Borussia Dortmund

i

Autor: East News Borussia Dortmund

Borussia Dortmund nie dała szans Arsenalowi Londyn. Znakomity Szczęsny nie pomógł [WIDEO]

2014-09-17 0:55

Mecz Borussia Dortmund - Arsenal Londyn był jednym ze szlagierów 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów, ale cieszyć się po nim mogła tylko jedna drużyna. Gospodarze zagrali fenomenalnie i nie pozostawili wątpliwości, kto był lepszy. Chociaż w bramce "Kanonierów" znakomicie spisywał się Wojciech Szczęsny, nie był w stanie uchronić swojego zespołu przed utratą dwóch goli.

Z powodu kontuzji w obu drużynach nie mogło zagrać kilku podstawowych piłkarzy. W zespole gospodarzy chodziło przede wszystkim o Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego. Ten pierwszy wypadł za pięć dwunasta z powodu kontuzji.

Borussia - Arsenal. Wojciech Szczęsny: Mamy najmocniejszy skład od lat [WIDEO]

Obie drużyny znają się doskonale, w zeszłym sezonie także mierzyły się ze sobą w meczach grupowych Ligi Mistrzów. To spotkanie nie było jednak aż tak wyrównane, jak to miało miejsce rok temu. Od początku BVB osiągnęła dużą przewagę. Goście byli bezradni w rozegraniu, popełniali głupie błędy, ale mieli sporo szczęścia - za ich plecami fantastycznie bronił Szczęsny. W 45. minucie nawet Polak nie miał już nic do powiedzenia. Po pięknym, chociaż szczęśliwym rajdzie, gola strzelił Ciro Immobile.

Gdy wydawało się, że Arsenal zacznie grać lepiej i w drugą połowę wejdzie z większą werwą, niż w pierwszą, stracił kolejnego gola. Fenomenalne podanie Kevina Grosskreutza na gola zamienił bardzo aktywny w tym meczu Pierre-Emerick Aubameyang, który minął Szczęsnego i posłał piłkę do siatki. Wówczas Borussia nieco odpuściła, goście doszli do głosu, ale byli nieskuteczni - szczególnie Danny Welbeck, który dwukrotnie mógł pokonac Romana Weidenfellera, ale za każdym razem nie trafiał w bramkę.

Borussia Dortmund - Arsenal Londyn 2:0 (1:0)
Bramki:
Immobile 46, Aubameyang 49

Borussia Dortmund: Roman Weidenfeller - Erik Durm, Neven Subotic, Sokratis Papastatopulos, Marcel Schmelzer (79. Milos Jojić) - Sebastian Kehl (45. Mathias Ginter), Sven Bender - Pierre-Emerick Aubameyang, Henrich Mchitarian, Kevin Grosskreutz - Ciro Immobile (85. Adrian Ramos)

Arsenal Londyn: Wojciech Szczęsny - Hector Bellerin, Laurent Koscielny, Per Mertesacker, Kieran Gibbs - Mikel Arteta (78. Łukasz Podolski), Jack Wilshere, Aaron Ramsey (62. Santi Cazorla) - Alexis Sanchez, Danny Welbeck, Mesut Oezil (62. Alex Oxlade-Chamberlain)

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail

Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok

Witamy w relacji na żywo z meczu Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 20:30. Bądźcie z nami!

Dobry wieczór! Zapraszamy na relację na żywo z meczu Lotto Ekstraklasy. Legia Warszawa na własnym terenie zmierzy się z Jagiellonią Białystok.

Starcie przy ulicy Łazienkowskiej to niewątpliwie hit obecnej kolejki polskiej ligi. W Warszawie mistrz zmierzy się z wicemistrzem Polski. Obie drużyny nie są jednak w mistrzowskiej formie. W Legii doszło w ostatnich dniach do rewolucji. Z posady trenera Wojskowych zwolniony został Ricardo Sa Pinto, a jego miejsce zajął Aleksandar Vuković.

Wszystko po blamażu, jakiego Legia doznała w Krakowie. W ubiegłej kolejce przegrała aż 0:4 z Wisłą, co przelało czarę goryczy. Cierpliwość wykazuje na razie właściciel Jagiellonii Białystok. Wicemistrzowie Polski są bliscy wypadnięcia z grupy mistrzowskiej, a przecież cele na ten sezon były zgoła odmienne. Dlatego dzisiejsze spotkanie jest niesamowicie istotne dla obu zespołów.

Piłkarze obu drużyn są już na murawie, za chwilę początek spotkania.

Zaczynamy!

3'

Nieco lepiej zaczęła Jagiellonia. Z większym animuszem, to na pewno. Pod polem karnym gospodarzy faulowany był Kwiecień. Na strzał z rzutu wolnego zdecydował się Guilherme, ale obrońca nie trafił w bramkę.

7'

Niebezpiecznie w polu karnym Jagi. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego do strzału głową doszedł Carlitos, ale źle trafił w piłkę i piłkę złapał Kelemen.

9'

A teraz niemal identyczna sytuacja po drugiej stronie boiska. Z tą różnicą, że Romanczuk oddał zdecydowanie lepszy strzał. Cierzniak pewnie jednak interweniuje.

11'

Klimala zwiódł balansem ciała obrońców Legii i oddał strzał z siedemnastu metrów. Ale znów na posterunku był golkiper gospodarzy. Ładna akcja napastnika Jagi.

16'

Przy piłce zdecydowanie częściej jest Jagiellonia. Goście starają się dokładnie rozgrywać piłkę. W tej akcji Pospisil jednak pośpieszył się i zagrał niedokładnie do Klimali.

19'

Spore zamieszanie w szesnastce Jagi. Piłkarze gospodarzy dwukrotnie oddawali strzał i dwukrotnie byli zablokowani.

23'

Kolejny raz Legioniści mają okazję po dośrodkowaniu z prawej strony. Hamalainen źle przyjął sobie piłkę i nie był w stanie oddać strzału. Szukał partnerów podaniem, ale we wszystkim połapali się obrońcy gości.

Witamy w Ekstraklasie. Czasami mamy wrażenie, że trenerzy w naszej lidze zatrudniani są na okres próbny, a potem, po upływie terminu włodarze klubów mówią "do widzenia panu".

28'

Wydaje się, że Legia opanowała sytuację i teraz to gospodarze dyktują warunki na boisku. Ale do dominacji jednak trochę brakuje. Na razie nieśmiałe próby zamknięcia rywali na ich połowie.

32'

Kucharczyk! Chyba najgroźniejsza akcja Legii. Carlitos popisał się znakomitym podaniem na około 30 metrów. Idealnie dośrodkował na głowę Kucharczyka, który nie za bardzo miał z czego uderzyć, ale mimo wszystko oddał strzał głową. Kelemen broni.

35'

Ostre dośrodkowanie Kadleca mogło być bardzo niebezpieczne. Rocha miał za plecami aż dwóch rywali, ale zdołał wybić piłkę za linię końcową.

37'

GOOOOOOOOOOL! Kasper Hamalainen!

Legia dopięła swego. Gospodarze nieco dłużej rozgrywali piłkę pod polem karnym rywali. Znaczącą rolę w akcji bramkowej odegrał Vesović, który idealnie dośrodkował na głowę Hamalainena. Fin był kompletnie sam na ósmym metrze i strzałem głową pokonał Kelemena.

42'

GOOOOOOOOOL! Sebastian Szymański!

Czyżby rozwiązał się worek z bramkami? Genialne podanie Kucharczyka do Szymańskiego. Młody pomocnik Legii wyszedł sam na sam z Kelemenem i delikatnie przerzucił piłkę nad interweniującym bramkarzem, a następnie futbolówka wturlała się do bramki.

Koniec pierwszej połowy!

Długo rozpędzali się piłkarze Legii, ale jak już się rozpędzili to w końcówce pierwszej odsłony zdobyli dwie bramki. Gospodarze mają niewielką przewagę, ale w przeciwieństwie do Jagi, potrafili ją udokumentować. Goście w trudnej sytuacji.

Zaczynamy drugą połowę spotkania!

49'

Carlitos sam na sam, ale Kelemen broni! To powinien być trzeci gol dla Legii! Obrona Jagiellonii ograna jak drużyna juniorów.

54'

Jagiellonii nie wychodzi na razie nic. Nawet dośrodkowanie z rzutu wolnego minęło całe pole karne i piłka wyleciała za linię końcową.

Pierwsza groźna akcja gości w drugiej połowie. Ładna wymiana podań między Imazem i Guilherme na lewym skrzydle. Dośrodkował ten drugi, ale zagrożenie oddalił Rocha.

62'

Dość niespodziewanie udało się przedrzeć Imazowi przed bramkę Legii. Były piłkarz Wisły Kraków huknął z ostrego kąta, ale dobrze ustawiony był Cierzniak, który odbił piłkę.

63'

Rzut karny dla Jagiellonii! Sędzia Marciniak po obejrzeniu powtórek zdecydował, że Antolić zagrywał piłkę ręką po strzale piłkarza Jagi!

64'

NIE MA GOLA! Cierzniak obronił strzał Guilherme!

66'

GOOOOOOOOL! Andre Martins!

Piękna akcja Legii! Jak po sznurku, a asysta Carlitosa, który zagrał do Martinsa piętką, świetna! Portugalczyk nie silił się na potężne uderzenie, a strzelił technicznie i okazało się to idealnym rozwiązaniem. Legia krok od kompletu punktów w tym meczu!

72'

Kolejna sytuacja sam na sam dla Legii zmarnowana! Tym razem Kucharczyk przegrał pojedynek z Kelemenem. Obrona Jagiellonii istnieje dziś tylko na papierze.

76'

Legia z dużym spokojem kontroluje wydarzenia boiskowe. Niby Jagiellonia próbuje jeszcze atakować, to wszystko dzieje się daleko od bramki Cierzniaka.

81'

Kolejna pewna i spokojna interwencja golkipera Legii Warszawa. Tym razem zaskoczyć próbował go Wójcicki, ale dziś na Cierzniaka nie ma mocnych.

86'

Tempo spotkania zdecydowanie spadło, ale nie ma się czemu dziwić. Jagiellonia nie ma już szans na odrobienie strat, a Legia pomału może świętować zdobycie trzech punktów.

90+1

I jeszcze raz Hamalainen głową! Świetnie dośrodkował Radović, ale tym razem Hamalainen nie trafił w bramkę.

Koniec meczu!

Legia zaprezentowała się dziś ze zdecydowanie lepszej strony. Od razu przyniosło to efekt w postaci zdobyczy punktowej. Jaga natomiast jest w coraz trudniejszej sytuacji i do końca musi drżeć o awans do grupy mistrzowskiej.

To wszystko z naszej strony! Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl. Dobranoc

Najnowsze