- Rywalom brakuje kilku ważnych graczy, jednak to samo dotyczy naszej drużyny - podkreśla Mourinho. - Jako przykład mogę wskazać Ashleya Cole'a, który nie zagra. Drużyna to jedność, a nie 11 indywidualności. Poza tym - jaka jest różnica miedzy Farfanem a Clemensem czy Meyerem albo między Hoegerem a Neustaedterem? Schalke to dobry zespół.
Przeczytaj koniecznie: Arsenal - Borussia. Lewandowski: Wojtek, do trzech razy sztuka [WYWIAD]
Problemy kadrowe mają oba zespoły, ale w Gelsenirchen liczą na młodzież. - Wielu zawodników leczy kontuzje - mówi pomocnik Schalke Roman Neustadter. - Wierzę, że z Chelsea nasza młodzież jest w stanie sobie poradzić. Naprawdę nie mamy się czego wstydzić.
Chelsea, aby objąć prowadzenie w grupie E Ligi Mistrzów musi we wtorek wygrać. - Nie sądzę, by nadszedł już czas, aby musieć używać kalkulatora i liczyć na nim punkty niezbędne do awansu - mówi przekornie Mourinho. - Taka pora najpewniej będzie mieć miejsce przed piątą serią gier, a póki co można skupić się na graniu, odnoszeniu zwycięstw i niegubieniu punktów. Co istotne, możemy pozwolić sobie na występ bez presji kalkulatora. Przegraliśmy na inaugurację u siebie, ale potem wygraliśmy na wyjeździe, więc nie ma powodów do paniki.
Zobacz również: Arsenal - Borussia. Szczęsny wychwala Lewandowskiego
Oba kluby rywalizowały ze sobą dwukrotnie, było to w fazie grupowej LM sezonu 2007/2008. Pierwsze spotkanie w Londynie 2:0 wygrali gospodarze, a w rewanżu padł bezbramkowy remis.
Chelsea - Schalke transmisja LIVE: nSport, godzina 20:45