Kasper Hamalainen: Do Astany jedziemy po zwycięstwo!

2017-07-21 4:00

Legia Warszawa rozbiła 6:0 fiński IFK Mariehamn (pierwszy mecz 3:0) i awansowała do III rundy eliminacji Ligi Mistrzów. W niej mistrzowie Polski zmierzą się z najlepszą drużyną z Kazachstanu FK Astana. - Mecze z Mariehamn dodały nam pewności siebie - zapowiada pomocnik Legii Kasper Hamalainen (31 l.).

"SE": - Byłeś zaskoczony, że tak łatwo poszło w rewanżu z Mariehamn?

Kasper Hamalainen: - Choć wynik był wysoki, to w pierwszych minutach mieliśmy trochę problemów. Zawodnicy Mariehamn przetrzymywali piłkę, chcieli odrabiać straty z pierwszego meczu. Pewnie liczyli, że trzy bramki zaliczki nas zadowolą. Na szczęście piękny strzał Guilherme otworzył nam ten mecz i po tym golu zaczęliśmy grać dużo lepiej.

- Przed wami dwumecz z mistrzem Kazachstanu, FK Astana.

- To będzie bardzo trudny wyjazd. Nie dość, że leci się tam pięć czy sześć godzin, to będzie gorąco, a mecz zostanie rozegrany na sztucznej murawie. Tak czy inaczej jedziemy tam po zwycięstwo i to nie podlega żadnej dyskusji.

Zobacz: El. Ligi Mistrzów: Mecze Legii z Astaną w polskiej telewizji! Gdzie je obejrzeć?

- Jaki rezultat was zadowoli?

- Najważniejsze, żeby coś strzelić. Chcemy zagrać jak najlepiej i wrócić z korzystnym rezultatem, by mieć komfortową sytuację przed rewanżem na własnym stadionie. Wynik? Byłbym zadowolony z dwóch bramek zdobytych na wyjeździe.

- Przedtem czeka was mecz z Koroną.

- To będzie okazja, by zrehabilitować się za porażkę z Górnikiem w pierwszej kolejce. Musimy zapomnieć o tym meczu. Z Koroną liczy się tylko zwycięstwo. Liczę, że z meczu z Mariehamn wyciągniemy coś pozytywnego i to doda nam pewności siebie.

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze