Istnieją obawy, że „Ney” podąża śladami Adriano. Brazylijski napastnik błyszczał w Interze, ale spadł ze szczytu bardzo brutalnie. Wszystko przez hulaszczy tryb życia. Rosły napastnik ciężko przeżył śmierć ojca i oddał się urokom nocy. To samo robi teraz Neymar. Co prawda powody są zupełnie inne, ale efekt może być ten sam. Gwiazdor PSG przestaje zachwycać.
W tym sezonie Neymar zagrał tylko 21 spotkań, w których strzelił pięć goli i zaliczył pięć asyst. Od dawna znany jest z zamiłowania do imprez, ale ostatnio bawi się w przekraczanie kolejnych granic. Riolo z RMC Sport donosi, że „Ney” przychodzi na treningi PSG… niemal pijany.
- Już prawie nie trenuje z zespołem. Przyjeżdża do ośrodka treningowego w beznadziejnym stanie, na granicy bycia nawalonym. Zerwał relacje z klubem i szatnią - twierdzi dziennikarz.
Riolo dodaje również, że piłkarz nie poradził sobie z odbiorem serialu dokumentalnego, który można obejrzeć na Netfliksie.
Neymar i PSG są związani kontraktem do 2025 r. Całkiem niedawno dziennik „L’Equipe” upublicznił listę najlepiej zarabiających piłkarzy w Ligue 1. Neymar jest na samym szczycie tej listy.
Kontrakt Neymara z PSG obowiązuje do połowy 2025 roku. Dziennik "L'Equipe" twierdzi, że jest najlepiej opłacanym piłkarzem ligi francuskiej.