Pierwsze dwa spotkania (Atletico Madryt, Lokomotiw Moskwa) w obecnej edycji Ligi Mistrzów Lewandowski zakończył bez bramek. Przełamał się w trzecim występie w starciu z Salzburgiem. Do przerwy Bayern prowadził 2:1. Bramkarza gospodarzy pokonał w pierwszej połowie wykorzystując rzut karny, który arbiter podyktował za faul na Thomasie Muellerze. W końcówce zawodów dorzucił kolejną bramkę. Bayern zwyciężył 6:2. W efekcie kapitan reprezentacji Polski ma już 70 goli w 93. meczach w Lidze Mistrzów. Najlepszy w tym zestawieniu jest Cristiano Ronaldo z 130 bramkami, który wyprzedza Leo Messiego - 117 trafień. Trzeci jest Raul z 71 golami, a czwarty właśnie Lewandowski. Podium już jest na wyciągnięcie ręki!
Klub Polaków zatrzymał hiszpańskiego giganta. Atletico straciło punkty w Moskwie
Co ciekawe, w sumie w europejskich pucharach nasz piłkarz zdobył 77 bramek. I ten wynik daje mu trzecią pozycję. Wyprzedził właśnie... Raula. Dorobek Hiszpana to 76 goli. Na czele giganci: Cristiano Ronaldo - 133 gole i Leo Messi - 120 bramek.
Legia wydała komunikat. Tłumaczy sytuację zdrowotną w zespole po meczu z Wartą