Arsenal przyjeżdżał do Barcelony jak na ścięcie, bo nikt - ani eksperci, ani kibice - nie dawał mu szans na awans do ćwierćfinału. Od pierwszego gwizdka nie było tego jednak widać po piłkarzach. Ci grali momentami chyba jeden z najlepszych meczów w sezonie. Atakowali z polotem i energią, a obrońcy "Barcy" gubili się w kombinacyjnych akcjach gości.
Barcelona - Arsenal LIVE w TV i STREAM. Liga Mistrzów NA ŻYWO
Cóż jednak z tego, skoro piłka wpadła nie do bramki Marca-Andre ter Stegena, a Davida Ospiny. Fatalny błąd Laurenta Koscielnego wykorzystał Luis Suarez, podał do Neymara, a ten nie miał problemu z wpakowaniem piłki do siatki. Mimo to "Kanonierzy" pokazali charakter i się nie poddawali, a efekt tego przyszedł na początku drugiej połowy, kiedy piękną bramkę zdobył Mohamed Elneny.
Pojedynek na cudowne gole wygrał jednak Luis Suarez, który kilkanaście minut później wpakował piłkę w okienko po strzale... nożycami. Był to dla niego 43. gol w 42. meczu w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach. W samej końcówce swoje trafienie dołożył też Leo Messi, a Barcelona wygrała 3:1 i zanotowała 38. kolejny mecz bez porażki. Piękna passa wciąż trwa!
FC BARCELONA - ARSENAL 3:1
Bramki: Neymar 18, Suarez 65, Messi 88 - Elneny 51
Żółte kartki: Turan - Flamini, Gabriel, Sanchez, Giroud
Barcelona: Ter Stegen - Alves, Mascherano, Mathieu, Alba - Busquets, Iniesta (72. Roberto), Rakitić (77. Turan) - Messi, Suarez, Neymar
Arsenal: Ospina - Bellerin, Koscielny, Gabriel, Monreal - Elneny, Flamini (45. Coquelin) - Iwobi (73. Walcott), Oezil, Sanchez - Welbeck (73. Giroud)