Włoch zderewował się, gdy pod koniec meczu sędzia nie uznał bramki strzelonej przez Zlatana Ibrahimovicia. Po zakończeniu meczu wybuchła awantura, w wyniku której Gattuso zaatakował drugiego trenera Tottenhamu - Joe Jordana.
- Byłem zdenerwowany i wymieniliśmy kilka zdań z Jordanem. Rozmawialiśmy w dialekcie szkockim, ale nie zdradzę, co sobie powiedzieliśmy. Popełniłem błąd, ponieważ to jest osoba starsza ode mnie. Teraz będę czekał na decyzję UEFA - powiedział pomocnik Milanu.
Przeczytaj koniecznie: Artjoms Rudnevs: Nie boję się Bragi
- Straciłem głowę i jestem w pełni odpowiedzialny za to, co zrobiłem. To nie powinno się zdarzyć. Jordan ubliżał mi niemal przez całą drugą połowę, ale to nie usprawiedliwia mojego zachowania - dodał skurszony Włoch.
Zobacz tę sytuację: