Po wywiezieniu niezwykle ważnego zwycięstwa z Santiago Bernabeu (1:0) "The Reds" wracają do Premier League, gdzie muszą gonić uciekający Manchester United. Zwycięstwo z Middlesbrough ma wywrzeć presję na "Czerwonych Diabłach", do których tracą obecnie siedem punktów. Mascherano, który w Madrycie pokazał się ze znakomitej strony i teraz ma poprowadzić zespół do wygranej w Premiership.
- W lidze mamy sporo do zdobycia i teraz na niej się koncentrujemy. Spotkanie z "Królewskimi" mocno podniosło nas na duchu i wierzymy, że dogonienie Manchesteru naprawdę jest możliwe. Najpierw zmierzymy się z Middlesbrough, potem z Sunderlandem i myślę, że po tych meczach nasza strata będzie mniejsza - wyjaśnił.
- "Czerwone Diabły" mogą stracić punkty, więc musimy być czujni i samemu nie notować żadnych potknięć - dodał pomocnik.