Kibice na Estadio Santiago Bernabeu odliczają już minuty do rozpoczęcia rewanżowego półfinałowego starcia Realu z Bayernem. - Jesteśmy bardzo podekscytowani, ponieważ może to być dla nas kolejna magiczna noc – podkreślał opiekun „Królewskich”. W kontekście jego dotychczasowych osiągnięć „championsleaguowych” trudno się dziwić jego emocjom; ma wyjątkową okazję, by jeszcze powiększyć swą przewagę nad konkurentami w zestawieniu najlepszych szkoleniowców! - Nadzieja na kolejny finał to coś pięknego! - dodawał Włoch.
Ancelotti ostrzegał jednak kibiców madryckich przed hurraoptymizmem. - Musimy szanować naszych przeciwników, zagrali lepiej od nas w pierwszym meczu – podkreślał, odwołując się do ubiegłotygodniowego remisu 2:2 na Allianz Arenie w Monachium. - My w defensywie mogliśmy zrobić znacznie więcej.
Spotkanie w Madrycie poprowadzi Szymon Marciniak. Na liniach pomogą mu Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik, zaś sędziami VAR będą Tomasz Kwiatkowski i asystent Bartosz Frankowski.