- Z Casillasem przez dwa lata grałem w tej samej drużynie, więc Iker zna mnie na wylot. Strzeliłem mu karnego w trakcie meczu, ale druga próba byłaby jeszcze bardziej ryzykowna, stąd też nie chciałem się tego podejmować - tłumaczył Holender.
- To nie był pierwszy raz, kiedy w ważnym momencie stawałem oko w oko z Ikerem [Robben mierzył się z Casillasem w finale Mistrzostw Świata w RPA - dop. red.]. Tym razem jednak mój strzał był wystarczająco mocny i precyzyjny, aby zakończył się golem - stwierdził.
Przeczytaj koniecznie: Real - Bayern. Iker Casillas: Porażka nie wpłynie na przyszłość drużyny
Robben odniósł się również do słów Franza Beckenbauera, który całkiem niedawno obwiniał piłkarza o ligową przegraną Bayernu z Borussią Dortmund. - Chciałbym usłyszeć, co teraz do powiedzenia ma pan Beckenbauer - zakończył triumfująco Robben.
