Hiszpan odpowiadał na pytania dziennikarzy podczas przedmeczowej konferencji prasowej. Oto najciekawsze wypowiedzi zawodnika z Madrytu.
Morale drużyny:
Dla nas to mecz o być albo nie być. Jesteśmy zmotywowani i nie możemy się juz doczekać pierwszego gwizdka, podobnie zresztą jak nasi kibice.
Kibice częścią gry:
Liczymy na ich wsparcie. Myślę, że oni - tak jak my - są bardzo podekscytowani tym półfinałem. Pomimo złego wyniku w pierwszym meczu musimy pamiętać, że stawką jest finał Ligi Mistrzów i wciąż mamy szanse na zagranie w nim. Z tego powodu będzie to wyjątkowy moment zarówno dla zawodników, jak i fanów. Mam nadzieję, że od pierwszej minuty nasi kibice postarają się o zrobienie gorącej atmosfery, my na boisku oddamy za nich życie.
Borussia Dortmund:
Są świetną drużyną, dlatego musimy mieć się ciągle na baczności. Posiadają jakość w każdej formacji, w każdym sektorze boiska. Ich sukces wynika z kolektywu, a nie indywidualnych umiejętności. Musimy uważać, bo jeśli oni strzelą bramkę, sprawy się dla nas mocno skomplikują. To będzie bardzo trudny mecz, ale chcąc grać w finale Ligi Mistrzów, musisz wygrać z każdym.
Mourinho określił postawę piłkarzy Realu w pierwszym meczu jako „niewinną”:
Każdy ma prawo do swojej opinii. Nasz trener ma ogromną wiedzę na temat futbolu, bardzo niewiele osób wie o tym sporcie tyle, co on. Nazwanie nas „niewiniątkami” z pewnością nie boli tak, jak wynik pierwszego spotkania.
Czy jesteś tym piłkarzem, który mobilizuje kolegów?
Każdy indywidualnie przygotowuje się psychicznie do takiego meczu. Po tym, co wydarzyło się tydzień temu, spotkaliśmy się i wszystko sobie wytłumaczyliśmy. Jesteśmy gotowi.