Po porażce z Atletico Madryt klub z Santiago Bernabeu powiększył swoją stratę w ligowej tabeli do liderującej Barcelony. Po 7. kolejkach przewaga "Dumy Katalonii" nad Realem wynosi już pięć punktów. Tyle samo "oczek" co "Blaugrana" maja na swoim koncie także gracze Atletico.
Przeczytaj: Real - Kopenhaga. Iker Casillas wywoła burze? Chce do Milanu!
Jak donosi hiszpański dziennik "Marca", na wspólnym obiedzie trenera i prezesa "Królewskich" omawiana była sytuacja drużyny, a także jej przyszłość.
Carlo Ancelotti ma tak na prawdę niewiele czasu na odmienie gry drużyny. Już w środę jego zespół zmierzy się z Kopenhagą, z którą mimo wszystko powinien sobie poradzić. Na horyzoncie widać już jednak zdecydowanie bardziej wymagających rywali.
Zobacz: Real - Kopenhaga. Kibice mają dość Benzemy, Morata w pierwszym składzie?
Niebawem byłego szkoleniowca AC Milanu czy Chelsea czekają starcia z Juventusem Turyn czy Barceloną.
