Remis Galatasaray Stambuł i Anderlechtu Bruksela [WIDEO]

Przed meczem z Anderlechtem Bruksela tureccy kibice i piłkarze dopisali sobie chyba już trzy punkty, bo belgijskiej drużyny nikt specjalnie nie brał na poważnie. Skoro na Turk Telekom Arena w zeszłym roku poległ nawet Juventus Turyn... Ale takie podejście wyraźnie zgubiło gospodarzy, którzy zlekceważyli swojego rywala. Anderlecht grał z pomysłem, przyzwoicie się bronił, ale potrafił też zaatakować bramkę rywala. Co prawda pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, ale już na początku drugiej - w 54. minucie - Dennis Praet minął dwóch rywali, strzelił z dystansu i wyprowadził gości na prowadzenie.

Borussia Dortmund nie dała szans Arsenalowi Londyn. Znakomity Szczęsny nie pomógł [WIDEO]

Galatasaray rzuciło się do odrabiania strat, jednak długo nic z tego nie wychodziło. Do tego Anderlecht nie cofnął się do głębokiej defensywy, ale starał się groźnie odpowiadać. W doliczonym czasie gry gospodarze dopięli jednak swego. Po brawurowej akcji lewym skrzydłem piłka trafiła pod nogi Buraka Yilmaza, który mocnym strzałem pokonał Davy'ego Roefa. Chwilę później sędzia zakończył to ciekawe spotkanie.

Galatasaray Stambuł - Anderlecht Bruksela 1:1 (0:0)
Bramki: Praet 54 - Yilmaz 90

Galatasaray Stambuł: Fernando Muslera - Alex Telles, Aurelien Chedjou, Semih Kaya, Veysel Sari - Felipe Melo, Blerim Dzemaili, Selcuk İnan (72. Umut Bulut), Wesley Sneijder - Burak Yilmaz, Goran Pandev (58. Armindo Bruma)

Anderlecht Bruksela: Davy Roef - Olivier Deschacht, Bram Nuytinck (23. Matias Suarez), Chancel Mbemba, Andy Najar - Dennis Praet (78. Leander Dendocker), Steven Defour, Youri Tielemans, Frank Acheampong, Ibrahima Conte - Aleksandar Mitrović (66. Sacha Kljestan)

KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!

ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail