Tottenham - Ajax Amsterdam 0:1 (0:1)
Bramki: Danny Van de Beek 15
Żółte kartki: Tagliafico, Veltman
Tottenham: Lloris - Trippier (80. Foyth), Sanchez, Alderweireld, Vertonghen (39. Sissoko) - Lucas, Wanyama, Alli, Rose (80. Davies) - Eriksen - Llorente
Ajax: Onana - Vetlman, De Light, Blind, Tagliafico - Schoene (65. Mazraoui), De Jong - Ziyech (87. Huntelaar), Van de Beek, Neres - Tadić
Konia z rzędem temu, kto przed obecnymi rozgrywkami Ligi Mistrzów wytypował, że Tottenham i Ajax Amsterdam znajdą się w półfinale. Co więcej, jeszcze przed rozpoczęciem tej fazy wiadomym było, że jedna z tych drużyn zagra w decydującym spotkaniu, bo obie drużyny trafiły na siebie w 1/2 finału. Wytypowanie faworyta tego dwumeczu było niebywale ciężkie.
Niewiele większe szanse można było dawać podopiecznym Erika Ten Haga, którzy zdołali wyeliminować i Real Madryt i Juventus Turyn, a więc firmy bardziej znane od londyńskiego zespołu. Spotkanie na obiekcie "Kogutów" zaczęło się spokojnie. Z każdą minutą jednak inicjatywę przejmował Ajax. Goście prowadzenie objęli już w piętnastej minucie.
Przeprowadzili taką akcję, jaką pamiętamy z innych ich spotkań w Lidze Mistrzów. Składała się ona z wielu podań, spokojnego rozprowadzania piłki, co doprowadziło gości pod pole karne rywali. Tam Hakim Ziyech zagrał prostopadłe podanie do Danny'ego Van de Beeka. Pomocnik wyszedł sam na sam z Hugo Llorisem i pokonał bramkarza Tottenhamu.
Przez długie minuty gospodarze nie mogli poradzić sobie z przewagą drużyny przeciwnej. Podopieczni Mauricio Pochettino nie potrafili wymienić kilku podań. Natomiast Van de Beek znów zagroził ich bramce. Tym razem Holender wyrzucony był nieco do boku i jego strzał nogą zdołał obronić Lloris. Tottenham przebudził się dopiero pod koniec połowy.
Nim jednak to się stało, groźnego urazu doznał Jan Vertonghen. Belg skoczył do główki i pechowo trafił głową w głowę swojego kolegi z drużyny. Skóra na jego nosie została mocno rozcięta. Ale co gorsza, Belg po tym, jak wrócił na murawę zaczął chwiać się na nogach i z pomocą lekarzy musiał udać się do szatni.
Przed przerwą gospodarze mieli dwie dobre sytuacje. Najpierw po dośrodkowaniu z rzutu wolnego strzał głową oddał Toby Alderweireld, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Po chwili z dystansu uderzył Moussa Sissoko. Efekt był podobny do strzału Belga. Futbolówka z dużą prędkością przeleciała obok prawego słupka bramki Ajaksu.
Po zmianie stron role odwróciły się. Tottenham zaczął grać zupełnie inaczej i to piłkarze z Londynu zaczęli dominować na boisku. W pierwszych minutach drugiej odsłony dwukrotnie na bramkę rywali uderzał Dele Alli. Anglik najpierw został zablokowany, a następnie jego strzał obronił Andre Onana. Ajax był zamknięty na własnej połowie.
Podobać mogła się gra przede wszystkim Lucasa, który napędzał ataki "Kogutów". Był w każdej strefie boiska i często wdawał się w dryblingi, które wygrywał. Nie przełożyło się to jednak na sytuacje dla gospodarzy. Co więcej, drugą bramkę mógł zdobyć Ajax. W siedemdziesiątej ósmej minucie goście wyprowadzili skuteczny kontratak.
Po zagraniu Dustana Tadicia na strzał z pierwszej piłki zdecydował się David Neres. Brazylijczykowi zabrakło milimetrów do szczęścia. Futbolówka zmierzała w długi róg bramki, ale nie wpadła do siatki, a jedynie odbiła się od słupka i wyszła w pole. Wynik spotkania nie uległ zmianie i Tottenham musi odrabiać straty w Amsterdamie.
Tottenham - Ajax Amsterdam
20:45
Witamy w relacji na żywo z meczu Tottenham - Ajax Amsterdam. Zapowiadają się naprawdę wielkie emocje w półfinale bieżącej edycji Ligi Mistrzów. Zostańcie z nami! Początek spotkania o godzinie 21:00!
Dobry wieczór! Blisko, coraz bliżej do ostatecznych rozstrzygnięć w tegorocznej Lidze Mistrzów. We wtorkowy wieczór albo Tottenham, albo Ajax może zrobić pierwszy krok do wielkiego finału Champions League. Wytypować faworyta tego dwumeczu jest szalenie trudno.
Holenderska ekipa i tak jest już największym wygranym tegorocznych rozgrywek. O Ajaksie mówi się wszędzie i przy każdej okazji. Zespół Erika Ten Haga wyeliminował przecież i Real Madryt i Juventus Turyn. I w obu przypadkach musiał odrabiać straty z pierwszego meczu.
Niczego nie można odmówić także zespołowi z Londynu. W starciu z Manchesterem City nie byli faworytami, a mimo tego zdołali awansować. Co więcej, w meczu rewanżowym stworzyli niesamowity spektakl, który zostanie prawdopodobnie meczem sezonu.
#THFC: Lloris (C), Trippier, Sanchez, Alderweireld, Vertonghen, Wanyama, Rose, Eriksen, Dele, Lucas, Llorente.@WilliamHill odds (18+) https://t.co/UTGkpi6vxV#UCL ⚪️ #COYS pic.twitter.com/Z5KPWVoYqD
— Tottenham Hotspur (@SpursOfficial) 30 kwietnia 2019
All names! ?#UCL #totaja pic.twitter.com/j7LYFrU7NH
— AFC Ajax (@AFCAjax) 30 kwietnia 2019
Piłkarze obu drużyn są już na murawie. Przed nami oczywiście hymn Ligi Mistrzów, a następnie pierwszy gwizdek w spotkaniu!
Zaczynamy!
4'
Pierwszy błąd Llorisa, który wybił piłkę wprost pod nogi Veltmana. Prawy obrońca Ajaksu nie wykorzystał jednak tego prezentu i za daleko wypuścił sobie futbolówkę, co wykorzystał Vertonghen.
7'
Boiskowej zadziorności nie brakuje żadnej ze stron. Mimo tego początek spotkania trzeba określić jako spokojny.
11'
Podobnie, jak w poprzednich spotkaniach Ajax stara się szybko rozgrywać piłkę po ziemi. Piłkarze Tottenhamu są jednak na to przygotowani i potrafią przeciąć, czy też zablokować zagrania rywali.
14'
Zarysowała się niewielka przewaga ekipy z Amsterdamu. Strzał z osiemnastu metrów oddał Ziyech, ale został zablokowany przez Sancheza.
15'
GOOOOOOOOOOOOL! Donny Van de Beek!
Ależ kapitalnie zaczyna się to dla Ajaksu! Goście przeprowadzili akcję, do której nas przyzwyczaili. A więc mnóstwo podań, spokojne rozgrywanie i nagłe przyspieszenie. Dobre prostopadłe podanie Ziyecha do Van de Beeka, a pomocnik z Holandii w sytuacji sam na sam nie pomylił się!
20'
Tottenham od kilku minut nie potrafi wymienić więcej niż kilku podań. Dominacja Ajaksu zdecydowanie wzrosła, a w dodatku stosują znakomity pressing.
23'
Piłkarze nie opuszczają w zasadzie połowy gospodarzy. Na drugiej stronie boiska zostaje jedynie Onana. Koguty bronią się całą drużyną, a mimo tego odebranie piłki rywalom sprawia im ogromne problemy.
25'
Jeszcze raz Van de Beek! Tym razem miał zdecydowanie trudniejszą sytuację. Po podaniu Tadicia był mocno wyrzucony do lewej strony, ale oddał strzał. Dobrą interwencją popisał się Lloris, który odbił piłkę nogą.
27'
Pierwsza dobra okazja Tottenhamu. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego piłkę głową uderzył Llorente. Futbolówka wkręcała się do bramki, ale ostatecznie przeleciała obok prawego słupka.
Ajax znakomicie zorganizowany, doskonale się przesuwa po boisku, ma pomysł na grę. Tottenham dokładnie na odwrót. #TOTAJA
— Karol Górka (@KGorka) 30 kwietnia 2019
31'
Tagliafico ogląda pierwszą żółtą kartkę w tym spotkaniu. Lewy obrońca powalił Eriksena na ziemie i przerwał tym samym groźny kontratak gospodarzy.
32'
Ponownie małe zamieszanie w polu karnym Ajaksu po rzucie wolnym Onana zdecydował się na wyjście na 15 metr, gdzie wypiąstkował piłkę. Staranował jednak Vertonghena, który ma rozcięty łuk brwiowy.
36'
Przeciąga nam się przerwa w grze. Vertonghen ma rozciętą jednak skórę na nosie, pluł krwią... nie wygląda to za dobrze, ale chyba będzie w stanie kontynuować grę.
39'
A jednak reprezentant Belgii pokazuje, że nie jest w stanie kontynuować występu. Widać, że jest jak po nokaucie i chwieje się na nogach. Dramatyczne sceny w Londynie. Na boisku zameldował się Sissoko.
This injury for Vertonghen is nasty ? #UCL #ChampionsLeague #Tottenham pic.twitter.com/jZEUkNVUit
— SONTFootball (@SONTFootball) 30 kwietnia 2019
43'
Odważne wejście Veltmana, który przerwał akcję Lucasa. Brazylijczyk był już w polu karnym, ale obrońca w ostatniej chwili wyłuskał mu piłkę. Niektórzy kibice Tottenhamu domagali się rzutu karnego, ale o tym nie było mowy.
45+1
Odżył nieco zespół z Londynu. Gospodarze nieco częściej przebywają na połowie rywali, ale nie możemy mówić tu o jakiejś wielkiej przewadze. Można odnieść wrażenie, że Ajax kontroluje przebieg spotkania.
45+4
Trzeci rzut wolny i trzeci raz groźnie pod bramką Ajaksu! Alderweireld strzelił głową po długim rogu, ale piłka przeleciała tuż nad poprzeczką!
Koniec pierwszej połowy!
Może tempo spotkania nie jest szalone, ale mecz w Londynie może się podobać. Przez długie minuty dominował Ajax, co udokumentował bramką, ale pod koniec pierwszej odsłony przycisnął Tottenham, co zwiastuje nam dobre widowisko po przerwie.
Często się mówi że drużyna przyjezdna jak gra słabo albo przegrywają to się mówi że nie wyszli z autobusu. Dzisiaj wyglada że piłkarze Tottenhamu nie wyszli z domu? Ajax gra naprawdę fajnie,dobre przyjęcie dobre zagranie?? kreatywnie. #TOTAJA
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 30 kwietnia 2019
Zaczynamy drugą połowę!
46'
To mogło być mocne otwarcie Tottenhamu! Llorente minął przed polem karnym Ajaksu trzech obrońców, zatrzymał się na czwartym, ale piłka padła łupem Alliego, który uderzył z 15 metrów, ale został zablokowany.
50'
Raz jeszcze uderzył Alli. Tym razem celnie. Dobrze był ustawiony jednak Onana, który pewnie chwycił futbolówkę. Tottenham zaczął grać zdecydowanie lepiej.
55'
Teraz to drużyna z Amsterdamu ma problemy, aby opuścić własną połowę boiska. W ich poczynania wkradło się trochę niedokładności i nerwowości.
58'
Kogutom sporo dało pojawienie się Sissoko na murawie, który nie dość, że skutecznie rozbija ataki rywali, to w dodatku dobrze rozciąga grę swojego zespołu. Tottenham coraz częściej pod bramką strzeżoną przez Onanę.
W składzie Ajaksu 5 piłkarzy U23. Grają jak wygi. Na ich przykładzie powinno się obalać frazes: "Nie gra, bo młody. Musi nabrać doświadczenia, nauczyć się dźwigać presję". Oni to czynią w półfinale #UCL, my (i nie tylko my) często w ten sposób usprawiedliwiamy 3-ligowców. #TOTAJA
— Dariusz Goliasz (@DaroGol) 30 kwietnia 2019
62'
Lucas doskonale oszukał Tagliafico i De Jonga na prawej stronie. Brazylijczyk miękko wrzucił piłkę na jedenasty metr, ale dobrze ustawiony był Veltman, który zażegnał niebezpieczeństwo.
65'
Zmiana w zespole gości. Schoene boisko opuszcza, a pojawia się na nim Mazraoui.
69'
Ajaksowi udało się oddalić nieco zagrożenie od własnej bramki. Mimo tego Tottenham i tak jest drużyną lepsza w drugiej połowie. Podobać może się przede wszystkim Lucas, który często daje sygnał do ataku.
74'
Więcej miejsca zrobiło się na boisku, co goście starają się wykorzystać. Posyłają dalekie podania za linię obrony Tottenhamu na szybkich Neresa i Ziyecha. Na razie nie przynosi to oczekiwanych skutków.
Tottenham świetnie gra w drugiej połowie. Agresywniej, konkretniej i celniej. Brakuje tylko ostatniego podania lub lepszego zachowania przy sytuacjach z okazją do strzału ☑️#UCL #totaja
— Kamil_Warzocha (@WarzochaKamil) 30 kwietnia 2019
78'
Słupek ratuje Tottenham! Świetny kontratak Ajaksu! NEres po podaniu Tadicia uderzył po długim rogu, ale do szczęścia zabrakło milimetrów!
80'
Podwójna zmiana w Tottenhamie. Rose i Trippier skończyli swój udział w spotkaniu, a na murawie pojawili się Davies i Foyth.
85'
Onana nie ma dzisiaj wiele pracy, ale przy każdej interwencji jest niesamowicie pewny swoich umiejętności. Większość dośrodkowań pada jego łupem.
87'
W nerwowych końcówkach potrzebne jest doświadczenie. Dlatego na murawie zameldował się Huntelaar. Zastąpił Ziyecha.
Koniec meczu!
Nie było to spotkanie, które zapadnie nam w pamięci na lata. Dla Ajaksu najważniejsze jest jednak to, że mają jedną bramkę zaliczki przed rewanżem. Druga połowa pokazała jednak, że Tottenham nie jest bez szans.
To wszystko z naszej strony. Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na sport.se.pl! Dobranoc.