Wichniarek o kontuzji Lewandowskiego. Te słowa nie pozostawiają złudzeń

„Super Express”: - Co oznacza kontuzja Lewandowskiego dla Bayernu?

Artur Wichniarek: - Problem ze strzelaniem bramek, bo to będzie pierwsza tak długa przerwa Lewego w grze, od 2018 roku, gdy miał problem z barkiem. W tym nieszczęściu może lepiej, że urazu doznał teraz, a nie za miesiąc, gdy wejdziemy w decydująca fazę  Bundesligi i Ligi Mistrzów.

-Kto zastąpi Lewego w ataku?

-Myślę, że zagrają w systemie 4-3-3 z Comanem, Mullerem i Gnabrym w przodzie, bardzo często zmieniającymi pozycje. Ale uważam, że Bayern nie jest przygotowany na absencję Lewego, bo w Niemczech cały czas mówiło się o tym, że jest dużym  ryzykiem grać cały sezon jednym typowym napastnikiem na pozycji 9. W ataku jest utalentowany Zirkzee, który strzelił w Bundeslidze 2 gole grając niecałe 10 minut. Nieszczęście jednego piłkarza jest szansą dla innego. Może młody wejdzie i zrobi furorę.

9 zdjęć

- Trener Bayernu ma zmartwienie z powodu Lewego, a trener Jerzy Brzęczek ma się czym martwić w obliczu finałów Euro?

- Na razie nie ma paniki. Zakładamy, że Lewy wróci pod koniec marca i będzie miał wystarczająco dużo meczów do rozegrania, żeby powrócić do formy. Kariera Lewego jest ewenementem, bo przez jej większość unikał on poważnych kontuzji. Patrząc na jego organizm nie zdziwię się, jeśli dojdzie on do siebie w krótszym czasie niż 4 tygodnie.