Fani Borussii Dortmund, którzy przybyli do Lizbony na środowy pojedynek ich ekipy z miejscowym Sportingiem w piłkarskiej Lidze Mistrzów, wywołali zamieszki w centrum portugalskiej stolicy. Do środowego poranka zatrzymano siedmiu kibiców przybyłych z Niemiec. Starcia z policją zaczęły się w nocy z wtorku na środę w dzielnicy Bairro Alto, gdzie niemieccy kibice wszczynali bójki. Podczas zamieszek rannych zostało dwóch interweniujących policjantów.
NIE PRZEGAP! Robert Lewandowski i koledzy sprowokowali kibica. Ten nie wytrzymał, interweniowała policja
Liga Mistrzów: Zadyma z udziałem kibiców
Według sportowego dziennika “A Bola” starcia policji z grupą kilkudziesięciu obywateli Niemiec zakończyły się zatrzymaniem siedmiu fanów zespołu z Dortmundu. Relacjonujące zamieszki portugalskie media wskazują, że dopiero po kilku godzinach policji udało się przywrócić porządek w okolicach lizbońskiej starówki.
Kibice Wisły Kraków podpalili ostatnio własny stadion. Zobacz zdjęcia w galerii poniżej!
Z komunikatu stołecznej policji wynika, że zamieszki wywołała grupa ponad 50 kibiców Borussii Dortmund, którzy zaczęli bić się z funkcjonariuszami, a także niszczyć mienie publiczne i prywatne na jednej z ulic.
Policja potwierdziła, że do zamieszek doszło też we wtorek późnym wieczorem w okolicach stadionu Sportingu Lizbona po meczu portugalskiej ekipy przeciwko greckiej drużynie AEK Ateny w rozgrywkach Ligi Europejskiej piłkarzy ręcznych. Kilku kibiców z Grecji zostało rannych po ataku zamaskowanych chuliganów, prawdopodobnie Portugalczyków. Policji nie udało się ująć żadnego z agresorów.
NIE PRZEGAP! Tajemnica kadry Sousy ujrzała światło dzienne. Peszko się wygadał. Zastał fatalny widok