Gorąco na ulicach Zagrzebia przed meczem Legia - Dinamo. Doszło do poważnych zamieszek. Setki kibiców prały się bez litości w stolicy Chorwacji. Kibole nie mieli dla siebie litości. Problemy dopadły także osoby niezainteresowane futbolem. Przechodnie musieli uciekać w popłochu przed zadymami. Chorwackie media pisały o horrorze. - Próbowaliśmy się ukryć wewnątrz, gdy kelnerzy zamknęli drzwi. Rzucali wszystkim - kieliszkami, krzesłami, butelkami - czytamy w relacjach lokalnej prasy. Pojawiły się nowe informacje, w tym wstępny bilans strat.
Kibice Legii brutalnie zaatakowani. Polała się krew, okropieństwo [WIDEO]
Legia - Dinamo: Zadyma w Zagrzebiu
Straty w mieście są duże! Około 400 osób (300 po stronie Dinama i 100 po stronie Legii) zdemolowało kilka samochodów i kilka restauracji. Na szczęście w zamieszkach nikt nie zginął, a w szpitalu zameldować się miała tylko jedna osoba. To kibic z Polski. Według relacji 24sata.hr, miał być to wieloletni uczestnik ustawek. Do szpitala przywieziono go ze złamaną nogą.
Zobacz zdjęcia z zadymy kiboli w Zagrzebiu. Było gorąco!
W środę legioniści zmierzą się z Dinamem w Zagrzebiu, rewanż we wtorek 10 sierpnia. Jeśli Legia przejdzie mistrzów w Chorwacji, to w fazie play-off zmierzy się z lepszym dwumeczu Crvena zvezda Belgrad - Sheriff Tyraspol.