Piłkarz wybrał ekskluzywny hotel "Mayfair", gdzie za sam apartament musiał zapłacić 3 tys. funtów.
Najpierw wraz z grupka 10 kolegów spędzał czas w barze i restauracji. Po czym, panowie wybrali 30 najpiękniejszych kobiet w holu hotelowym i zaprosili je do apartamentu Ledley'a na imprezę.
Przeczytaj koniecznie: Daniel Castellani dostał ultimatum
Każda z nich dostała opaskę na rękę, która uprawniała do wstępu do apartamentu piłkarza. Na szczęście obyło się bez ekscesów i nikt z gości hotelowych nie skarżył się na zachowanie piłkarza i jego gości.
To dobra wiadomość, tym bardziej, że Kingowi zdarzały się już pijackie ekscesy w londyńskich klubach.
30 kobiet na 30. urodziny Ledley'a Kinga
Ach co to była za impreza! Obrońca Tottenhamu Ledley King postanowił hucznie uczcić swoje 30. urodziny. Piłkarz wynajął drogi apartament w jednym z londyńskich hoteli i wraz z grupką przyjaciół zaprosił do niego 30 kobiet.