Martin Atkinson

i

Autor: East News Martin Atkinson

Alkohol, język w uchu i erotyczne tańce. Szalona noc znanych sędziów piłkarskich z młodymi kobietami

2019-06-10 10:15

Świat piłkarski przepełniony jest aferami obyczajowymi i hucznymi imprezami, na których zawodnicy dopuszczają się niekiedy obscenicznych zachowań. Rzadko zdarza się natomiast, aby bohaterami takich wydarzeń byli sędziowie. Zmienić to postanowili czterej angielscy arbitrzy. Zostali oni przyłapani na szalonej nocy, którą spędzili z... paniami do towarzystwa.

Angielska Premier League sezon zakończyła już kilka tygodni temu. Na urlopy rozjechało się większość piłkarzy, a chwilę na wyprawę znalazła również czwórka angielskich sędziów. Jak informuje "The Sun" Andre Marriner, Kevin Friend, Martin Atkinson i David Coote wybrali się na wyspę Batam należącą do Indonezji. Miejsce to słynie z imprezowego trybu życia, gdzie przyjezdni mogą skorzystać z uroków życia.

Dziennikarze z Wielkiej Brytanii podają, że Batam to słynne miejsce tak zwanej "seksturystyki". Czwórka angielskich arbitrów najwidoczniej postanowiła przekonać się, czy plotki krążące o tym miejscu są prawdziwe. Panowie nie kryli się z towarzystwem młodych kobiet, które były u ich boku przez całą noc. A należy wspomnieć, że tylko 36 letni David Coote nie jest w związku małżeńskim.

Na filmach i zdjęciach, które pojawiły się w sieci widać, że sędziowie bawią się znakomicie. Atkinson tonie w objęciach młodej kobiety, Coote zmysłowo tańczy ze swoją partnerką, a Andre Marriner wkłada język do ucha towarzyszki podczas pląsów. - Wszystko wyglądało bardzo marnie. Dziewczęta były bardzo młode, a chłopcy byli wystarczająco starzy, aby być ich ojcami - relacjonuje świadek zdarzeń na łamach "The Sun".

Co ciekawe sędziowie polecieli do Indonezji w celach... charytatywnych. A wszystko pod egidą organizacji Atkinson's Whistle Stop Tour. Arbitrom udało się zgromadzić pieniądze na rzecz indonezyjskich dzieci oraz hospicjum w Wielkiej Brytanii. "The Sun" podaje, że sędziowie mieli sami uzbierać pieniądze na całe przedsięwzięcie. Cała czwórka do kraju wróciła w piątek.

Najnowsze