Tak zwana "Pizza-Gate", bo tak wtedy określano tę aferę rozpoczęła kłótnia pomiędzy trenerem Arsenalu - Arsene Wengerem i ówczesnym napastnikiem Manchesteru United - Ruudem van Nistelrooy'em. Francuz w mocnych słowach oskarżył Holendra o to, że ten oszukiwał w trakcie meczu.
Przeczytaj koniecznie: Orzełek wróci na koszulki? PO złoży projekt nowelizacji ustawy o sporcie - SONDA
Kłótnię usłyszał Ferguson i wybiegł z szatni. Wsparcia Wengerowi postanowił udzielić Fabregas, który cisnął w Fergusona pizzą!
Hiszpan dopiero teraz opowiedział te historię mediom. Nie gra już w lidze angielskiej, od sierpnia jest zawodnikiem Barcelony.
Cesc Fabregas się przyznał! "To ja rzuciłem pizzą w Fergusona"
To było w 2004 roku. Po meczu między Manchesterem United i Arsenalem Londyn przy szatniach doszło do awantury. Angielskie media szeroko to opisywały, jednak kulisy zdarzenia nie były do końca znane. Teraz wszystko wyszło na jaw!