Manuel Pellegrini robi wszystko, byle opuścić Etihad Stadium z podniesioną głową. Chilijczyk już wie, że w przyszłym sezonie nie będzie pracował w sztabie trenerskim "Obywateli". Mimo to jego podopieczni do końca walczą na wszystkich frontach i w kwietniu wspięli się na prawdziwe wyżyny umiejętności. Najpierw wyeliminowali Paris Saint-Germain z Ligi Mistrzów, a w sobotę rozstrzelali na Stamford Bridge Chelsea Londyn.
Getafe - Real Madryt 1:5. Królewscy rozstrzelali rywala i dogonili Barcelonę!
Autorzy pogromu? Naturalny kandydat - Sergio Aguero. Argentyńczyk zaliczył piątego hattricka na Wyspach i zbliżył się do czołówki strzelców ligi. Ostatnie sobotnie trafienie było zarazem dla asa Citizens 21. w tym sezonie. Prawdziwy chaos w liniach obronnych londyńczyków narobił jednak również Kevin De Bruyne, zarazem piłkarz, którego niegdyś z Chelsea odpalił Jose Mourinho. Belg wyrósł na jednego z najlepszych skrzydłowych Starego Kontynentu, a w sobotę to on zrobił pierwszego gola. Takim rajdem:
City po zwycięstwie awansowało na trzecie miejsce w tabeli Premier League. Gracze Manuela Pellegriniego wyprzedzili Arsenal, który w ostatnich tygodniach będzie miał spore problemy, by utrzymać czwartą lokatę i nie dać się wyprzedzić piłkarzom Manchesteru United. Ci wygrali w sobotę z Aston Villą, spuściścili graczy z Birmingham z ligi i dali jasny sygnał, że w końcówce spróbują uratować tragiczny do tej pory sezon.
Chelsea Londyn - Manchester City 0:3 (0:1)
Bramki: Aguero 33, 54, 80
Chelsea Londyn: Thibaut Courtois - Cesar Azpilicueta, Branislav Ivanović, Gary Cahill, Abdul Rahman Baba, Cesc Fabregas, John Obi Mikel (79. Asmir Begović), Willian (70. Bertrand Traore), Ruben Loftus-Cheek, Pedro Rodriguez (70. Kenedy), Diego Costa
Manchester City: Joe Hart - Pablo Zabaleta (67. Bacary Sagna), Nicolas Otamendi, Eliaquim Mangala, Aleksandar Kolarov, Yaya Toure, Fernandinho, Jesus Navas, Kevin De Bruyne, Samir Nasri (75. Fabian Delph), Sergio Aguero (85. Kelechi Iheanacho)