Niemiecki szkoleniowiec pracę na Anfield Road rozpoczął w 2015 roku. Niedługo potem można było zauważyć zmianę w grze zespołu. Klopp stał również za transferami zawodników, którzy są obecnie filarami drużyny. Za jego czasów do Liverpoolu przyszli m.in. Virgil Van Dijk, Mohamed Salah, czy Sadio Mane. To obecnie największe gwiazdy nie tylko Premier League.
Oczywiście nie od razu przyszły sukcesy. Klopp musiał przełknąć gorycz porażki w Lidze Mistrzów w 2016 roku, aby trzy lata później móc cieszyć się z wielkiego triumfu. Nie dziwi więc, że na Anfield wszyscy marzą o tym, aby niemiecki szkoleniowiec przedłużył wygasający w 2022 roku kontrakt. Okazuje się, że z tym mogą być pewne, nietypowe problemy.
Agent Kloppa, Marc Kosicke, w rozmowie z z telewizją DAZN powiedział, że decyzja jeszcze nie zapadła, ale wpływ na nią może mieć pogoda. - Ulla (żona szkoleniowca - przyp. red.) oraz Juergen wstają rano i jest ciemno. Kiedy znowu się widzą wieczorem, to znowu jest ciemno lub już jest szaro i pada mżawka. W Niemczech podczas przerwy zimowej, gdy pogoda jest naprawdę zła, wszyscy w klubach wyjeżdżają na dwutygodniowe wakacje. Po powrocie lecą na obóz do ciepłych krajów. W tym samym czasie trenerzy w Anglii muszą przygotować drużynę do 13 meczów. Są tym wyczerpani i dlatego to nie jest takie proste - wyjaśnił menedżer dodając jednocześnie, że droga do rozmów nadal jest otwarta.