Middlesbrough wygrało na wyjeździe z Queens Park Rangers 3:0, ale wynik spotkania zszedł na dalszy plan. Jeden z kibiców zwycięskiej ekipy został zatrzymany przez policję. Powód interwencji funkcjonariuszy był bardzo niecodzienny. Fan gości rzucił na murawę bidon, do którego wcześniej... nasikał! Najprawdopodobniej wcześniej pojemnik został zabrany bramkarzowi QPR, a kibic chciał wystawić piłkarza na pośmiewisko.
- Po śledztwie przeprowadzonym przez funkcjonariuszy policji można potwierdzić zatrzymanie jednego z kibiców, który został oskarżony o rzucenie przedmiotu na boisko. Mężczyzna wyszedł za kaucją i pojawi się w sądzie w przyszłym miesiącu. To obrzydliwy i wstręty akt. Zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby ten kibic nie pojawił się już na żadnym meczu Middlesbrough - podkreślił jeden z przedstawicieli Middlesbrough.
Sprawdź też: Cristiano Ronaldo zalał się krwią, przejrzał w telefonie i... uciekł z boiska [WIDEO]