![Anglicy wciąż zachwycają się Polakiem, prześcigają się w komplementach. „Heroiczny!” [WIDEO]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-5ufV-uF8j-Q7zJ_lukasz-fabianski-300x250.jpg)
W pierwszej odsłonie działo się, nazwijmy to, niewiele. Do 23. minuty szesnastu spotkań Premier League i Championship, nie padła żadna bramka. W najwyższej klasie rozgrywkowej bramka padła zaledwie jedna. Emocje zaczęły się dopiero po przerwie. Goli mieliśmy więcej, a na Old Trafford pierwszy do boju ruszył Anthony Martial. Francuz najpierw sam trafił do siatki, a później przeprowadził TAKĄ AKCJĘ. TAAAKĄ, z TAAAKIM wykończeniem Wayne'a Rooneya:
Lovely back-heel goal from Wayne Rooney. Looking to put 2015 behind him? https://t.co/6AXcH4FIFY
— Footy Accumulators (@FootyAccums) styczeń 2, 2016
Dla reprezentanta Anglii to dopiero trzecie trafienie w tym sezonie Premier League. Ale też zarazem historyczne. Efektowną piętą przeszedł bowiem do historii. Było to jego 188. trafienie w karierze ligowej i tym samym były snajper Evertonu stał się drugim najlepszym strzelcem w historii ligi. Przed nim w klasyfikacji najskuteczniejszych znajduje się już tylko Alan Shearer. Ten były snajper Blackburn czy Newcastle United strzelał do siatki 260 razy.
Artur Boruc obronił karnego! Polak zatrzymał lidera z Leicester
Klasyfikacja najskuteczniejszych w historii Premier League:
| Zawodnik | Lata aktywności | Mecze | Gole | |
| 1 | Alan Shearer | 1992-2006 | 441 | 260 |
| 2 | Wayne Rooney | 2002- | 423 | 188 |
| 3 | Andy Cole | 1992-2008 | 414 | 187 |
| 4 | Frank Lampard | 1995-2015 | 609 | 177 |
| 5 | Thierry Henry | 1999-2007, 2012 | 258 | 175 |
| 6 | Robbie Fowler | 1993-2009 | 379 | 163 |
| 7 | Michael Owen | 1996-2004, 2005-2013 | 326 | 150 |
| 8 | Les Ferdinand | 1992-2005 | 351 | 149 |
| 9 | Teddy Sheringham | 1992-2007 | 418 | 146 |
| 10 | Robin Van Persie | 2004-2015 | 280 | 144 |
W samej końcówce sobotniego starcia bliski gola był również... Łukasz Fabiański. Polak już w piątej minucie doliczonego czasu gry wpadł w pole karne, wygrał rywalizację o górną piłkę, uderzył na bramkę Davida de Gei, ale pomylił się o centymetry i ostatecznie przegrał korespondencyjny pojedynek reprezentacyjny z Arturem Borucem o miano największego bohatera kolejki w Premier League.
Taki numer (prawie) odwalił dzisiaj Łukasz Fabiański na Old Trafford... https://t.co/DRGEJv561R
— Grzegorz Chrzanowski (@G_Ch_9209) styczeń 2, 2016
Manchester United - Swansea City 2:1 (0:0)
Bramki: Martial 47, Rooney 77 - Sigurdsson 70
Manchester United: David de Gea - Ashley Young (78. Paddy McNair), Phil Jones (46. Matteo Darmian), Chris Smalling, Daley Blind, Morgan Schneiderlin, Bastian Schweinsteiger, Juan Mata, Ander Herrera (90. Michael Carrick), Anthony Martial, Wayne Rooney
Swansea City: Łukasz Fabiański - Angel Rangel, Federico Fernandez, Ashley Williams, Neil Taylor, Sung-Yueng Ki, Leon Britton (62. Modou Barrow), Jack Cork, Wayne Routledge (82. Jefferson Montero), Andre Ayew (82. Bafetimbi Gomis), Gylfi Sigurdsson
