Rzeźbiarze-amatorzy to prawdziwa zmora największych gwiazd futbolu. W 2017 roku na lotnisku na Maderze odsłonięto popiersie Cristiano Ronaldo, ale zamiast wywołać podziw, doprowadziło niektórych do płaczu ze śmiechu. Pod adresem samego autora posypały się kpiny i szyderstwa, ale też trudno się dziwić.
Kilkanaście miesięcy później to samo co Portugalczyka spotkało Mohameda Salaha. W Szarm el-Szejk podczas Światowego Forum Młodzieży pochwalono się pomnikiem gwiazdora Liverpoolu i reprezentacji Egiptu. Sęk w tym, że ten był zupełnie niepodobny do piłkarza i wyszła z niego karykatura, choć z pewnością nie taki był zamysł.
Mai Abdel Allah, autor tego "dzieła", niespecjalnie się popisał. Niektórzy fani natychmiast zaczęli wyśmiewać rzeźbę piłkarza, który wygląda jak... karzeł. Na dodatek ma nieproporcjonalnie dużą głowę w stosunku do reszty ciała. Inni zaś stwierdzili, że FIFA powinna odgórnie zakazać przygotowywania podobizn największych gwiazd futbolu, bo wychodzi to właśnie tak, jak na poniższych zdjęciach...