O Keanie mówiło się od dawna. To jeden z największych talentów na Półwyspie Apenińskim ostatnich lat. Potwierdził to w ubiegłym sezonie, kiedy to zaliczył "wejście smoka" do Serie A. W barwach Juventusu wystąpił w trzynastu ligowych spotkaniach, w których zdobył sześć bramek. W Lidze Mistrzów na murawie pojawił się trzykrotnie, ale zanotował zaledwie 66 minut.
Kibice "Starej Damy" liczyli na to, że Kean stanie się motorem napędowym ich drużyny w najbliższych latach. Dlatego doniesienia o potencjalnym transferze do Evertonu były w Turynie ogromnym zaskoczeniem. Maurizio Sarri, obecny szkoleniowiec mistrzów Włoch myślał o Keanie jako młodym zawodniku, który będzie dostawał niewielką szansę gry.
Był to argument przemawiający za tym, aby Włocha sprzedać. Everton ma zapłacić za niego około 40 milionów euro, a ogłoszenie transferu to podobno kwestia godzin. Brytyjskie media nie próżnują jednak. Dziennikarze "The Sun" przedstawili ukochaną Keana. Jest nią Nif Brascia. 21-latka urodziła się w Tajlandii, ale w wieku 11 lat przeniosła się do Włoch. Według plotek Kean z Brascią spotkali się w nocnym klubie w Mediolanie. 21-latka uprawia Muay Thai i zdobyła dwa juniorskie tytuły mistrzowskie. Brascia twierdzi, że jest niepokonana od 50 walk. Jak widać, nokautuje nie tylko figurą.