West Bromwich Albion na co dzień występuje w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii, czyli Premier League. Jednak w FA Cup doszło do niespodzianki, ponieważ przegrali z drugoligowym Reading 1:3 i pożegnali się z szansą na zdobycie tego trofeum.
Taki, a nie inny obrót spraw nie spodobał się jednemu z kibiców gości, który postanowił dać wyraz swojej frustracji. Wziął monetę, którą miał przy sobie i rzucił w "swojego" zawodnika. 31-latek został trafiony nią w policzek, tuż pod lewym okiem, kiedy podszedł pod trybunę, aby podarować swoją koszulkę młodemu kibicowi.
Zobacz: Chelsea - Manchester City 5:1. The Citizens OLALI Puchar Anglii! [WIDEO]
- To obrzydliwe zachowanie. Niektórym naszym kibicom wydaje się w porządku rzucanie monetą w swoich piłkarzy. Jest mi wstyd z tego powodu. Ludzie zapłacili duże pieniądze, żeby przyjść na stadion, ale garstka z nich wszystko zepsuła - powiedział Chris Bunt, który omal nie przypłacił stratą oka.
Wtórował mu szkoleniowiec West Bromwich Albion, który nie krył swojego niezadowolenia z zaistaniałej sytuacji.
- Chłopak, który rozegrał ponad 300 meczów w klubie, mógł stracić oko. To niedopuszczalne. Mam nadzieję, że w tej sprawie interweniować będzie policja, nie tylko klub, bo to jest przestępstwo - dodał Tony Pulis.