Autor: MICHAŁ WIELGUS/SUPER EXPRESS Jan Bednarek: - Czujemy się megamocni, awansujemy na Euro

Reprezentant Polski UWIELBIA rap. Mówi o refleksji nad światem podczas pandemii

MaSz

2020-05-05 14:46

Rozgrywki ligi angielskiej są zawieszone. Na razie nie wiadomo, kiedy Premier League dokończy sezon. W Anglii występuje obrońca Jan Bednarek. Reprezentant Polski jest liderem Southampton. W rozmowie z portalem "Łączy nas piłka" opowiedział jak radzi sobie podczas pandemii koronawirusa, a także wspomniał m.in. o swojej fascynacji polskim rapem i docenił naszych muzyków.

Najnowsze z działu

Zobacz wideo

53-letni legendarny piłkarz starł się z kibicem! Chciał się z nim bić na parkingu. Absurdalne sceny

Kibice nie będą zadowoleni

Słynny komentator piłkarski żegna się ze swoim programem. Stacja potwierdza, że nie przedłużono umowy

Szokujące nagrania

Wielka afera z udziałem znanego sędziego! Obrażał drużynę „The Reds” i jej trenera: Liverpool jest g****m!

nie spuszczali z niego oka

Ed Sheeran przyłapany przez kamery w stolicy! Tłumy patrzyły, jak robił to bez żadnego skrępowania

Złota Piłka

Rodri - żona. Kim jest Laura Iglesias? Piłkarz nie afiszuje się miłością na Instagramie

To trzeci sezon naszego kadrowicza w angielskim klubie. Southamptom zajmuje w Premier League 14. miejsce. Polak rozegrał w lidze 27 meczów, strzelił jednego gola. Jak wygląda jego dzień w okresie pandemii koronawirusa? - Teraz życie stało się bardziej prozaiczne, ludzkie, inne sprawy zaczęły się liczyć - powiedział Bednarek w rozmowie z portalem "Łączy nas piłka". - Z pandemią nie ma żartów, ściśle przestrzegamy odgórnych wytycznych. Z rodziną i znajomymi kontaktujemy się za pomocą mediów społecznościowych - dodał.

Edward Kowalczuk, polski trener Hannoveru 96: Bundesliga ruszy już wkrótce [WYWIAD]

Bednarek zdradził, że fascynuje go polski rap. Uwielbia słuchać naszych wykonawców. Docenił muzyków za ich udział w wyzwaniu Hot 16 Challenge, że w ten sposób wspierają polskich lekarzy i ratowników medycznych walczących o nasze zdrowie w czasie zarazy. - Wszystko to ma na celu wygranie naszej wspólnej walki z wirusem - zaznaczył kadrowicz w rozmowie z portalem "Łączy nas piłka". - Mam pełną świadomość, jakie niebezpieczeństwo nam grozi, jeśli zlekceważymy zagrożenie. To sytuacja, którą musimy wszyscy razem przetrwać. A kiedy odpowiednie grupy naukowców znajdą antidotum na koronawirusa, to trzeba liczyć, że wszystko wróci do normalności - stwierdził obrońca Southampton.

Czy PKO Ekstraklasa ma szansę ruszyć zgodnie z planem? PZPN wydał komunikat!