Chelsea pokonała Tottenham... z małą pomocą sędziego

2011-05-02 4:00

Piłkarze Chelsea Londyn kontynuują zwycięski marsz w Premier League. "The Blues" wygrali piąty mecz z rządu, pokonując w derbach stolicy Tottenham.

Antybohaterami spotkania byli sędziowie, bo oba gole dla Chelsea zostały niesłusznie uznane. Pierwszego strzelił Frank Lampard.

Po jego uderzeniu bramkarz Tottenhamu, Gomes, popełnił błąd, przepuszczając piłkę pod brzuchem, ale w ostatniej chwili dogonił ją i zatrzymał ręką na linii bramkowej. Arbiter uznał jednak gola na 1:1. W końcówce Chelsea zepchnęła rywali do obrony i Salomon Kalou strzelił zwycięską bramkę - ze spalonego.

Przeczytaj koniecznie: GP Europy. Wygrana Nickiego Pedersena. Gollob drugi, Hampel czwarty

- Zostaliśmy oszukani! - denerwował się trener "Kogutów" Harry Redknapp. - Wysyłamy ludzi na Księżyc, ale boimy się korzystać z technologii pokazującej, czy piłka przekroczyła linię!

Najnowsze