Jurgen Klopp poinformował, że nie wypełni kontraktu, który jest ważny do 2026 roku, ale pożegna się z „The Reds” po tym sezonie. Decyzję przyjęto ze smutkiem, ale i ze zrozumieniem. Po ogłoszeniu jej przez Kloppa nastąpiło istne szaleństwo wśród kibiców i chęć obejrzenia ostatniego meczu pod wodzą niemieckiego szkoleniowca. Będzie to mecz ligowy z Wolverhampton 19 maja. Angielski „The Mirror” poinformował, że bilety na trybunę umiejscowioną za ławkami rezerwowych osiągnęły cenę… 24 tys funtów.
Natomiast najtańsze bilety na ten mecz kosztują na rynku po 2 tys. funtów. Gazeta sugeruje, że ceny wejściówek mogą jeszcze wzrosnąć. Dla porównania, zanim Klopp ogłosił swoją decyzję, to według informacji klubu wejściówki można było kupić za 60 funtów. Sytuacja jest podobna do tej z Leo Messim po transferze do Interu Miami. Wówczas bilety na pierwszy mecz Messiego w nowym klubie osiągnęły horrendalną cenę - od 810 do 21 tys. dolarów. Tym razem nie chodzi o występ piłkarza, ale o pożegnalny mecz trenera. Klopp w ciągu niespełna dziewięcioletniej pracy z „The Reds” wywalczył mistrzostwo Anglii (2019/20), a także wygrał Ligę Mistrzów w sezonie 2018/19.