Dokładnie 460 mln 700 tysięcy funtów, czyli ponad 2 miliardy złotych. Suma budżetów wszystkich klubów polskiej Ekstraklasy w tym sezonie to około... 345 mln złotych, zatem za pieniądze wydane w Premier League w ciągu letniego okienka transferowego nasze kluby mogłyby żyć ponad 5 lat.
W Anglii, mimo kryzysu, nie dzieje się źle. Straszono, że kluby mogą stracić możnych sponsorów w postaci banków, jednak kupowano na potęgę i łączna suma transferów okazała się o 45 mln funtów wyższa niż rok temu.
Nikogo chyba nie dziwi, że najbardziej kasą szastali arabscy właściciele Manchesteru City. Klub marzący o dogonieniu wielkiej czwórki Premier League wydał praktycznie 1/4 wspomnianej sumy, czyli 118 mln funtów. Dla porównania zespoły takie jak Aston Villa, Liverpool czy Tottenham wydały raptem po ok. 25 mln. Dzięki górze pieniędzy niebieską koszulkę City zakładają w tym sezonie Carlos Tevez (za 22,5 mln z Manchesteru United) Emanuel Adebayor (za 25 mln z Arsenalu), Jason Lescott (za 24 mln z Evertonu), Kolo Toure (za 18 mln z Arsenalu) czy Gareth Barry (za 12 mln z Aston Villi). Wydawanie milionów opłaciło się, po trzech rozegranych meczach „Citizens” mają na koncie komplet punktów, plasują się na 4. miejscu w tabeli i wiele wskazuje na to, że arabskie sny o potędze mogą wreszcie się ziścić.
KA
Drużyny które wydały najwięcej na transfery w Premier League w ostatnich latach
2009 – Manchester City (118 mln funtów)
2008 – Manchester City (77,7 mln funtów)
2007 – Manchester United (63,1 mln funtów)
2006 – Chelsea (66,3 mln funtów)
Szejkowie wydali najwięcej
Wczoraj w nocy zamknęło się europejskie okienko transferowe, czas zatem na pierwsze podsumowania. Najgłośniej było o szaleństwach Realu Madryt i Barcelony, ale i w Anglii nie oszczędzali. Kluby z Wysp lekką ręką wydały ponad 460 mln funtów.