Joe Hart piłkarzem Torino

i

Autor: East News

Szokujący transfer! Pep Guardiola wykopał Joe Harta do Turynu

2016-08-30 20:29

Jeszcze kilka miesięcy temu Joe Hart grał w półfinale Ligi Mistrzów, a niedługo później był pierwszym bramkarzem reprezentacji Anglii podczas Euro 2016. W klubie cieszył się wielką sympatią kibiców, a niektórzy uważali go wręcz za klubową legendę. Wszystko zmieniło się wraz z przyjściem nowego trenera Pepa Guardioli, który dał Anglikowi do zrozumienia, że ten nie ma przyszłości na Etihad Stadium. Teraz 29-latek zagra w... Torino!

To wręcz niesamowite, jak czasem bywają przewrotne losy piłkarza. O tym jak niewdzięczny to zawód przekonał się Joe Hart, który jednego dnia był ikoną Manchesteru City i jednym z jego najlepszych zawodników, a następnego musiał się pakować na samolot do Włoch. A wszystko przez Pepa Guardiolę, który bezceremonialnie wykopał go ze składu "The Citizens".

Hart jest piłkarzem ekipy z Etihad Stadium od 2006 roku i żaden inny zawodnik obecnej kadry drużyny nie ma w niej tak okazałego stażu. Anglik od lat pełnił rolę pierwszego golkipera, a kibice często dawali mu do zrozumienia, że bardzo go szanują i nierzadko traktują wręcz jako ikonę. Cóż jednak z tego, skoro w klubie pojawił się nowy trener, który w mgnieniu oka zburzył budowaną już od ponad dekady legendę.

Nie od dziś wiadomo, że Guardiola lubi w nowym klubie wprowadzać swoje porządki, ale to, jak postąpił z Hartem, przypominało bardziej wyrzucenie do kosza zużytej zabawki, niż pożegnanie z godnością i klasą. Najpierw Anglika ze składu wygryzł Willy Caballero, który w ciągu poprzednich dwóch sezonów z ławki rezerwowych podniósł się ledwie 21 razy we wszystkich rozgrywkach (dla porównania Hart w tym samym czasie zagrał w 91 meczach), a później szkoleniowiec ściągnął kolejnego golkipera - Claudio Bravo z Barcelony - który ma być podstawowym zawodnikiem zespołu. Dla 29-latka zrobiło się więc jasne, że w trwającym sezonie byłby dopiero trzecim bramkarzem, dlatego też postanowił zmienić klub.

Wydawałoby się jednak, że najlepszego angielskiego bramkarza chętnie zatrudni któryś z czołowych europejskich klubów, tymczasem on trafił do... Torino. A co bardziej złośliwi kibice zauważyli, że najwyraźniej Hart lubi grać w drugich najlepszych drużynach w danym mieście. Póki co do Turynu przenosi się na wypożyczenie, ale u Guardioli nie ma już raczej czego szukać. A że ten dopiero zaczął pracować w "The Citizens", to dni Anglika na Etihad Stadium są już zapewne policzone.

Najnowsze