W poniedziałek w Londynie odbyła się premiera filmu "A Hologram for the King", w którym Tom Hanks gra główną rolę. Przed pokazem został osaczony przez dziennikarzy zadających pytania na rozmaite tematy. Aktor znacznie się ożywił, gdy jedna z reporterek poruszyła temat piłki nożnej. Chciała troszkę mu dokuczyć przypominając, że Aston Villa spadnie z Premier League.
Zobacz: Piłkarz Leicester City cudem nie wpadł pod śmigło helikoptera! [ZDJĘCIA]
- Chcesz, żebym rozpłakał się dla telewidzów? - odpowiedział żartobliwie gwiazdor Hollywood, po czym dodał, że rzeczywiście jest to przykre, ale ma się czym pocieszyć. Co takiego zrobił?
- Na początku sezonu postawiłem "stówkę" na Leicester - powiedział dumnie Hanks. Reporterka nie mogła w to uwierzyć!
Sprawdź: Dwaj piłkarze Manchesteru chcieli RÓWNOCZEŚNIE uprawiać SEKS z modelką! Błagali! [ZDJĘCIA]
Jeśli aktor rzeczywiście wierzył w mistrzostwo "Lisów" i zagrał u bukmachera, teraz może być bogatszy nawet o 500 tysięcy funtów (blisko 3 miliony złotych)! Pewnie dla niego nie jest to jakaś kosmiczna kwota, ale kto pogardzi taką nagrodą? Cała scenka zarzyna się od 1:01.