O transferze Ferrana Torresa, bo o nim mowa, mówiło się od dłuższego czasu. Kwestią pozostawała cena za piłkarza i dopięcie wszystkich formalności. Dzisiaj Barcelona poinformowała oficjalnie o pozyskaniu Torresa, mogącego grać na środku ataku, jak również na obu skrzydłach. Występujący do tej pory w Manchesterze City zawodnik przeszedł do „Blaugrany” za 55 mln euro. Angielski klub może liczyć także na bonusy w kwocie do 10 mln euro. Torres podpisał kontrakt do 2027 roku, a najciekawszym zapisem umowy jest to, że klauzula wykupu piłkarza wynosi … 1 miliard euro. 21-letni Torres jest wychowankiem Valencii, z której w sierpniu ubiegłego roku przeszedł do MC za 28 mln euro. Tak więc w ciągu 1,5 roku angielski klub zarobił na nim co najmniej drugie tyle. Torres w obecnym sezonie zagrał tylko w siedmiu meczach, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki i strzelił 3 gole. W październiku doznał złamania nogi i obecnie przechodzi rehabilitację. Młody Hiszpan do tej pory wystąpił 22 razy w pierwszej reprezentacji swojego, i strzelił 12 goli. Wystąpił w tegorocznych finałach Euro, w których Hiszpania awansowała do półfinału.
Wielki transfer do Barcelony. Ogromne pieniądze za napastnika i klauzula na ...miliard euro!
Barcelona próbuje odbudować swoją potęgę pod okiem nowego trenera Xaviego Hernandeza. Mają w tym pomóc również nowi piłkarze. Dzisiaj klub ogłosił pozyskanie nowego napastnika, za którego zapłacono aż 55 mln euro.