Ciężko uwierzyć w scenariusz, by Cristiano Ronaldo kiedykolwiek przywdział koszulkę FC Barcelona. Jednak przeszłość pokazuje, że czasami transfery na linii Barca-Real Madryt dochodzą do skutku. Wystarczy wspomnieć Luisa Figo, który jako kapitan "Dumy Katalonii" przeniósł się do stolicy Hiszpanii. Fani "Blaugrany" nie wybaczyli mu nigdy i prawdopodobnie podobnie zachowaliby się kibice "Los Blancos" względem Ronaldo.
Skąd w ogóle pomysł, że zdobywca Złotej Piłki za ubiegły rok mógłby występować regularnie na Camp Nou? Jakiś czas temu CR7 udzielił wywiadu, w którym zasugerował, że w piłce wszystko jest możliwe. Przy okazji spotkania Real - Barcelona dziennikarze na Półwyspie Iberyjskim chętnie mu to wyciągnęli. - Gra dla Barcelony byłaby prawie niemożliwa, podobnie jak transfer do innego klubu w Anglii niż Manchester United. To bardzo skomplikowane. Nic nie jest jednak pewne w stu procentach. Tak jak powiedziałem wcześniej, w futbolu nie ma pewników. Wszystkie drzwi są otwarte, wszystkie ligi - mówił Cristiano Ronaldo.
Portugalska gwiazda piłkarskich boisk nie poprzestała jednak na tym. Kapitan swojej drużyny narodowej przyznał także, że w przeszłości odwieczny rywal Realu interesował się jego usługami. - Jeszcze grając w Sportingu, wzbudziłem zainteresowanie wielu europejskich zespołów. Wśród nich był Inter Mediolan, Arsenal, Valencia czy Barcelona. Jednak, gdy zgłosił się po mnie Manchester United z sir Aleksem Fergusonem na czele, nie mogłem odmówić. Była to dla mnie ogromna niespodzianka, nie spodziewałem się tego - powiedział.
Najbliższy mecz Real - Barcelona odbędzie się w niedzielę 23 kwietnia. Początek rywalizacji na Estadio Santiago Bernabeu zaplanowano na godzinę 20:45. Relacja NA ŻYWO w INTERNECIE z meczu Real Madryt - FC Barcelona na sport.se.pl. Zapraszamy!