W ostatni piątek Vilanova poinformował na specjalnej konferecji prasowej, że musi pożegnać się z trenowaniem Barcelony, ponieważ nawrót nowotworu ślinianki, z którym szkoleniowiec zmaga się od 2 lat, nie pozwoli mu na normalną pracę z zespołem. Ta trudna i nieoczekiwana decyzja pozostawiła ślad na jego podopiecznych.
- To, co stało się Tito, jest dla nas mocnym ciosem. Nie spodziewaliśmy się tego, drużyna teraz cierpi - powiedział Puyol, który jednocześnie podkreślił, że trener w każdej chwili może liczyć na zawodników, chcących mu pomóc w walce z chorobą: - Tito już wcześniej pokazał nam, że jest naprawdę silnym człowiekiem i stawi czoła temu, co go spotkało. Drużyna będzie zawsze po jego stronie, kiedy będzie nas potrzebował.
Przeczytaj koniecznie: Lechia - Barcelona. Polscy kibice skorzystają na przesunięciu terminu meczu? Tylko kiedy?
Hiszpan zdradził także, że Vilanova, żegnając się z zespołem, poprosił piłkarzy o to, aby ci dali z siebie na boisku absolutnie wszystko w nadchodzącym sezonie. To zdaniem szkoleniowca będzie najpiękniejszy dowód wsparcia z ich strony.