Barcelona zakończyła zmagania w europejskich pucharach po ostatnim dwumeczu z Manchesterem United w Lidze Europy. W pierwszym spotkaniu podopieczni Xaviego zremisowali z "Czerwonymi Diabłami" 2:2, jednak w meczu rewanżowym to drużyna Erika ten Haga przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. "Blaugrana" jest zmuszona zadowolić się rywalizacją na własnym podwórku, co wychodzi im bardzo dobrze, ponieważ zajmuje pierwsze miejsce w lidze z przewagą dziewięciu punktów nad Realem Madryt. W półfinałowym spotkaniu w Pucharze Króla, "Duma Katalonii" pokonała "Królewskich" i znalazła się finale tych rozgrywek. Po ostatnim meczu z Valencią wyszły na jaw informację dotyczące problemów w szatni Barcelony.
Barcelona ma poważne kłopoty w ofensywie! "Duma Katalonii" może się pozbyć dwóch kluczowych piłkarzy
Ansu Fati i Ferran Torres nie zachwycają skutecznością pod nieobecność Roberta Lewandowskiego, który zmaga się z kontuzją. Mało tego, obaj zawodnicy Barcelony mieli się pokłócić o wykonywanie rzutu karnego w spotkaniu z Valencią. Jak informuje dziennik "Marca", jeden i drugi już niedługo mogą opuścić Camp Nou. Prezes Joan Laporta zdradził, że w letnim oknie transferowym "Duma Katalonii" będzie chciała pozyskać nowego napastnika, jednak w tej sytuacji klub będzie mógł się z kimś pożegnać przez problemy finansowe. W stosunku do Torresa ma być źle nastawiony Lewandowski. - Polak stał się jego głównym przeciwnikiem. Lewandowski jest już nim po prostu zmęczony. Całkowicie nie potrafi się porozumieć z Ferranem na boisku. Na niekorzyść Hiszpana działa również fakt, że lider zespołu poprosił Xaviego, by ten nie wychodził z nim w tercecie ofensywnym - przekazał pod koniec stycznia "El Nacional".
Kapitan reprezentacji Polski w ostatnim czasie miał nie mieć także dobrych stosunków z Fatim. Jak poinformował "AS", 34-latek miał w mocny sposób zwrócić uwagę młodszemu koledze z drużyny przez sytuację w polu karnym podczas spotkania z Manchesterem United. Przez co, Barcelona straciła szansę na doprowadzenie do remisu.