Robert Lewandowski, Jacek Ziober

i

Autor: cyfrasport

Barcelona gra z Getafe

Ekspert wskazał czynnik, który mobilizuje Roberta Lewandowskiego na hiszpańskich murawach. „Dwa razy takich rzeczy powtarzać mu nie trzeba”

2024-09-25 15:47

LaLiga pędzi w ekspressowym tempie. Robert Lewandowski jeszcze nie zdążył nacieszyć się dubletem w meczu z Villarealem i dogonieniem Jana Urbana na czele klasyfikacji polskich snajperów w lidze hiszpańskiej – obaj mają po 48 trafień, a już szykować się musi na kolejne wyzwanie. Przed nim mecz z jedną z dwóch drużyn Primera division, z którą jeszcze indywidualnie nie punktował!

Ostatnie godziny to dla kibiców Barcelony (i polskiej piłki) emocjonalny rollercoaster, związany z poszukiwaniem następcy Marca-Andre ter Stegena. Choć nie brak przeszkód w ewentualnym zakontraktowaniu Wojciecha Szczęsnego, coraz więcej głosów – łącznie z tym należącym do trenera Hansiego Flicka – zdaje się sugerować, że to właśnie „emerytowany” od paru tygodni golkiper Biało-Czerwonych powalczy o miejsce między słupkami bramki Katalończyków. Tym bardziej, że - według innych nieoficjalnych doniesień - miał już wyrazić zgodę na taki deal.

Na razie jednak muszą sobie oni radzić bez „Szczeny”. Pierwsza próba – już w środowy wieczór. Getafe, które zjedzie na Montjuic, nie jest rywalem mogącym wzbudzać lęk u kibiców Barcy. W stolicy Katalonii jeszcze nigdy meczu ligowego nie wygrało, a na zwycięstwo z Blaugraną – zresztą jedyne w ostatnim dziesięcioleciu – czeka już niemal cztery lata. Jego napastnicy nie zdołali strzelić Barcelonie gola w żadnym z pięciu ostatnich meczów o punkty.

Robert Lewandowski wyrównał osiągnięcie Jana Urbana! Zabrakło centymetrów, by został najlepszym Polakiem w Hiszpanii

Tegosezonowy dorobek podopiecznych Jose „Pepe” Bordelasa – 4 remisy w 6 grach, bramki 3:5, i zaledwie 18. miejsce w tabeli – też nie rzuca na kolana. Czyżby więc Barca wjeżdżała na autostradę po siódme zwycięstwo ligowe, a Robert Lewandowski – po kolejne trafienia, umacniające go w fotelu lidera snajperów?

Do czterech razy sztuka Roberta Lewandowskiego?

Sprawa jednak aż tak oczywista nie jest. Katalończycy w trzech ostatnich grach z tym rywalem dwukrotnie notowali bezbramkowe remisy! A Robert Lewandowski, który wystąpił w tych trzech spotkaniach, wciąż nie ma na swym snajperskim na rozkładzie drużyny z przedmieść Madrytu i jej bramkarza, Davida Sorii!

Jest więc Getafe jedną z nielicznych „białych plam” na strzeleckiej mapie polskiego supernapastnika w ligach krajowych: 0 goli, 0 asyst… Najwyższa pora na wypełnienie tego – ciut wstydliwego? - braku. Do czterech razy sztuka?

Lewandowski w drodze po 30 goli

- Ja tam o dyspozycję „Lewego” jestem spokojny – uśmiecha się Jacek Ziober, który na hiszpańskich murawach strzelał gole dla Osasuny. Przed startem bieżącego sezonu zapowiadał w „Super Expressie”, że – po pierwsze – u Hansiego Flicka kapitan Biało-Czerwonych odzyska formę i skuteczność z najlepszych lat w Bayernie; po drugie – we wszystkich rozgrywkach zdobędzie co najmniej 30 goli!

- I na razie jest na dobrej drodze ku temu. Znów widzę tego Roberta, który króluje w polu karnym, kończąc akcje kolegów, dobijając ich strzały i wykorzystując piłki odbite przez bramkarzy – analizuje LaLigowe wyczyny „Lewego” nasz rozmówca.

Lewandowski zdopingowany przez… Mbappe?

Ziober dodaje, że ma polski snajper dodatkową motywację do zdobywania bramek. - Nazywa się ona… Kylian Mbappe – stawia ciekawą tezę. - Wszyscy w Hiszpanii przed sezonem przesądzili już, że snajperską koronę zgarnie właśnie Francuz. A Robertowi dwa razy takich rzeczy powtarzać nie trzeba – dodaje z uśmiechem.

I przypomina, że gdy tylko napastnik „Królewskich” w sobotę dogonił Polaka w snajperskiej rywalizacji, ten natychmiast odpowiedział dwoma golami w niedzielę. Swoją drogą – historia może się powtórzyć. Francuz we wtorkowy wieczór zdobył gola w meczu Realu z Alaves (3:2) i znów depcze „Lewemu” po piętach…

Robert Lewandowski zupełnie zaskoczony w szatni. Taki numer wycięli mu koledzy, wszystko się nagrało!

- Oczywiście ani Barcelona, choćby ze względu na kontuzje swych piłkarzy, wiecznie wygrywać nie będzie, ani Robert nie będzie strzelać w każdym meczu. Ale i w tym sezonie, i w kolejnym, jeszcze nie raz, nie dwa nas zadziwi i uraduje! - zapewnia eksreprezentant kraju.

Początek meczu 7. kolejki LaLiga pomiędzy Barceloną i Getafe w środę o godz. 21.00. Transmisja w Canal+ Sport 2. Relację tekstową znajdzie także na sport.se.pl.

BIAŁE PLAMY LEWANDOWSKIEGO

LA LIGA

Getafe 0 goli, 0 asyst

Las Palmas 0 goli, 0 asyst

BUNDESLIGA

Eintracht Brunszwik 0 goli, 1 asysta

St. Pauli 0 goli, 0 asyst

EKSTRAKLASA

Piast 0 goli, 2 asysty

ŁKS 0 goli, 1 asysta

TIK TOK: Michał Probierz o trendzie hejtu na Roberta Lewandowskiego
Sonda
Czy Barcelona zostanie mistrzem Hiszpanii w sezonie 2024/25?
Najnowsze