Lionel Messi, FC Barcelona

i

Autor: East News

El Clasico: Real - Barcelona 2:3. Skrót meczu i gole [WIDEO]

2017-04-24 13:36

Skrót meczu Real Madryt - FC Barcelona. Wszystkie gole ze spotkania Real - Barcelona. To było wspaniałe El Clasico! Do samego końca zespoły walczyły o przechylenie szali zwycięstwa na swoją korzyść. Ostatecznie w ostatniej sekundzie trzy punkty przyjezdnym dał niezawodny Lionel Messi. Zobaczcie wideo z niesamowitego starcia gigantów.

Mecz Real Madryt - FC Barcelona spełnił oczekiwania wszystkich kibiców piłki nożnej na świecie. Fani z niepokojem czekali na kolejne El Clasico. Ostatnie starcia przyzwyczaiły bowiem do brzydkich obrazków i wyrachowanej gry. Tym razem obawy się nie sprawdziły. Zarówno "Królewscy", jak i "Duma Katalonii" zagrali o pełną pulę i na Estadio Santiago Bernabeu zobaczyliśmy żywy, otwarty mecz, w którym szala zwycięstwa przechylała się to w jedną, to w drugą stronę.

Po niespełna pół godzinie gry stadion w stolicy Hiszpanii oszalał. Na prowadzenie zespół Zinedine'a Zidane'a wyprowadził Casemiro. Radość gospodarzy nie trwała jednak zbyt długo. Zaledwie pięć minut później do remisu doprowadził, świetnie spisujący się i mijający rywali jak tyczki, Lionel Messi. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 1:1.

W drugiej optyczną przewagę miała Barca. Real, do czego przyzwyczaił, raz po raz ruszał jednak z groźnymi kontrami i tylko świetnej dyspozycji Marca-Andre ter Stegena Katalończycy zawdzięczali, że na tablicy wciąż utrzymywał się remis. Jego vis a vis Keylor Navas również spisywał się fantastycznie. Aż do siedemdziesiątej trzeciej minuty zatrzymywał próby Messiego czy Luisa Suareza. Na nieco ponad kwadrans przed końcem regulaminowego czasu gry na strzał z dystansu zdecydował się Ivan Rakitić. Chorwat trafił idealnie i przyjezdni znaleźli się na prowadzeniu.

Gdy w siedemdziesiątej siódmej minucie z boiska za faul na Messim wyleciał Sergio Ramos, wydawało się, że ekipa Luisa Enrique ma wszystko, by na Bernabeu wygrać. Jakież było zdziwienie, gdy pięć minut przed końcem do stanu 2:2 doprowadził, wprowadzony sto osiemdziesiąt sekund wcześniej, James Rodriguez. Mimo, że remis w pełni zadowalał gospodarzy, to postanowili oni zagrać o pełną pulę. W ostatnim fragmencie rywalizacji jeszcze kilka razy poważnie zagrozili bramce ter Stegena.

Ostatnie słowo należało jednak do Barcelony. Konkretniej do magicznego Lionela Messiego. Po genialnej akcji całego zespołu Argentyńczyk po raz drugi pokonał Navasa i uciszył madryckie trybuny. Dzięki temu trafieniu FC Barcelona znalazła się na pierwszym miejscu w tabeli Primera Division. Real, który ma tyle samo punktów co odwieczny rywal, rozegrał jednak dotąd jedno spotkanie mniej.

Real Madryt - FC Barcelona 2:3 - SKRÓT MECZU (Eleven Sports)

Najnowsze