Karim Benzema, Real Madryt

i

Autor: East News Karim Benzema cieszy się z gola w półfinałowym meczu Ligi Mistrzów Real Madryt - Bayern Monachium (2:2).

Karim Benzema jednak będzie miał kłopoty? Sprawa szantażu wraca do sądu

2018-11-09 13:22

W 2015 roku wybuchł skandal, w który zamieszani byli Karim Benzema i Mathieu Valbuena. Piłkarz Realu Madryt miał szantażować swojego kolegę z reprezentacji Francji, ale z czasem sprawa przycichła. Teraz jednak wraca na wokandę. W czwartek Sąd Apelacyjny w Paryżu odrzucił decyzję o anulowaniu postępowania przeciwko 30-latkowi, a to oznacza, że tym tematem ponownie zajmą się odpowiednie organy.

Zamieszanie z Karimem Benzemą i Mathieu Valbueną trwa od 2015 roku. Właśnie wtedy wybuchł skandal związany z sekstaśmą tego drugiego piłkarza oraz szantażem, jakiego miał się w tej sprawie dopuścić m.in. zawodnik Realu Madryt. Policja podejrzewała go wówczas o udział w grupie przestępczej. 30-latek trafił nawet do aresztu i groziło mu pięć lat pozbawienia wolności.

Szantażyści, w których ręce trafiła wspomniana sekstaśma, mieli domagać się od Valbueny nawet 150 tys. euro za nieopublikowanie filmu w sieci. Sam Benzema od początku utrzymywał, że czuje się niewinny, a w 2017 roku Sąd Najwyższy podjął decyzję o anulowaniu śledztwa. To oznaczało, że 30-latek i pięciu innych podejrzanych o szantaż nie usłyszą zarzutów.

Teraz jednak sprawa zostanie wznowiona! Sąd Apelacyjny w Paryżu w czwartek odrzucił bowiem wspomnianą wyżej decyzję o anulowaniu postępowania, a więc tematem znów zajmą się odpowiednie organy. Benzema i jego prawnicy zamierzają się odwołać od tego postanowienia. Kolejne decyzje w sprawie piłkarza Realu mogą zapaść dopiero za rok.

Najnowsze