Robert Lewandowski ostatnio obchodził 35. urodziny i na pewno był to dla niego wyjątkowy moment. Dość nieoczekiwanym prezentem dla kapitana reprezentacji Polski było wyróżnienie, jakie otrzymał na 60. rocznicę powstania Bundesligi i tak Lewandowski został jedynym obcokrajowcem, który otrzymał tytuł „Bohatera 60-lecia Bundesligi” obok największych gwiazd niemieckiej piłki. Ale gra w Bundeslidze to przeszłość, a teraźniejszość nie jest tak kolorowa – Polak po dwóch pierwszych meczach nowego sezonu nie miał na koncie żadnego gola, co po raz ostatni zdarzyło mu się... 11 lat temu! W trzecim spotkaniu ligi hiszpańskiej w sezonie 2023/24 przeciwko Villarreal Polak w końcu się przełamał i trafił do siatki (Barca wygrała 4:3), ale to nie uspokoiło mediów. Ba! „Lewy” znalazł się pod jeszcze większą krytyką, jeśli chodzi o jego grę. Do tego, jak donosi „Sport”, Polak ma problemy ze zdrowiem!
Jak poważny jest uraz Lewandowskiego? Hiszpanie uspokajają
Robert Lewandowski przez całą swoją karierę bardzo rzadko mierzył się z urazami, a jeśli już, to też rzadko były to poważne kontuzje. Co więcej, najczęściej też były to obrażenia spowodowane przez brutalność rywali – wszystko wskazuje więc na to, że polski napastnik ma odpowiednie predyspozycje i jest perfekcyjnie przygotowany fizycznie na grę w piłkę. Nie jest jednak niezniszczalny i okazuje się, że mecz z Villarrealem „Lewy” zakończył z drobnym urazem.
O urazie Lewandowskiego poinformował dziennikarz „Sportu”, Toni Juanmarti. Jak przekazał, Polak doznał stłuczenia uda, jednak nie powinien długo pauzować i ma być gotowy do meczu z Osasuną. Co ważne dla kibiców reprezentacji Polski – powinien być też w pełni sił na mecze z Wyspami Owczymi (7 września) i Albanią (10 września). – Lewandowski opuścił La Ceramica (stadion Villarrealu - przyp. red.) z bólem uda spowodowanym poważnym stłuczeniem, którego doznał w pierwszej połowie. Polak schodził z bandażem. Powinno być OK do meczu z Osasuną – czytamy we wpisie Juanmartiego.