Po ostatnich wydarzeniach trudno sobie wyobrazić, aby Robert Lewandowski wciąż był piłkarzem Bayernu Monachium. Kapitan reprezentacji Polski od pewnego czasu zdecydowanie wypowiada się w kwestii swojej przyszłości i jasno dał do zrozumienia, że w najbliższych tygodniach chciałby zmienić miejsce pracy. Ale Bayern nie chce ot tak wypuścić swojego zawodnika.
Szykuje się kolejny zaskakujący ruch w Bayernie. Mistrz świata odejdzie z mistrza Niemiec?!
FC Barcelona nie dla Lewandowskiego? Zaskakujące informacje
Mówi się, że monachijczycy życzyliby sobie za Lewandowskiego około 50 milionów euro. Klubem, który jest najbardziej zdeterminowany do pozyskania napastnika wydaje się być FC Barcelona. Jak wynika z medialnych doniesień, Duma Katalonii miała złożyć już kilka propozycji za piłkarza, ale te jak na razie nie były zadowalające dla Bayernu.
Dobre wiadomości dla Arkadiusza Milika. Wielka zmiana, to może być zupełnie nowe otwarcie!
Nie oznacza to jednak, że Barcelona zaprzestała starań o Lewandowskiego. Wydaje się, że Blaugrana jest w stanie spełnić oczekiwania mistrzów Niemiec. Nieoczekiwanie pojawiły się informacje, które wszystkie dotychczasowe doniesienia i plany samego "Lewego" mogą odwrócić do góry nogami.
Ronaldo zamiast Lewandowskiego? Sensacyjne doniesienia
Okazuje się, że Lewandowski może nie być jedynym głośnym nazwiskiem, o jakim myślą włodarze zespołu z Camp Nou. Hiszpański "AS" informuje, że Barcelona rozważa sprowadzenie... Cristiano Ronaldo. Jeszcze niedawno taki ruch wydawał się nieprawdopodobny, ale sam Portugalczyk nie jest przekonany, czy chce zostać w Manchesterze United.
Prezes Barcelony, Joan Laporta miał się już nawet spotkać z agentem Cristiano Ronaldo, Jorge Mendesem. Na pewno przeszkodą w takiej transakcji mogą być oczekiwania finansowe Portugalczyka, bo Barcelona wciąż nie może szaleć pod tym względem. Ale jeśli Ronaldo podpisałby kontrakt z Barceloną, plany Lewandowskiego najprawdopodobniej ległyby w gruzach.
Listen to "SuperSport" on Spreaker.