Mimo że Lewandowski jest najlepszym strzelcem Barcelony, drużyna radzi sobie także bez niego. W tym roku "Duma Katalonii" rozegrała już pięć ważnych meczów bez Polaka i wszystkie wygrała 1:0! Do tego nie były to spotkania ze słabeuszami, a na rozkładzie znalazły się m.in. oba zespoły z Madrytu - Atletico i Real. Świetną passę Barca podtrzymała w niedzielę z Valencią, wygrywając 1:0 po golu Raphinhii. Tę przewagę udało się utrzymać pomimo zmarnowanego rzutu karnego przez Ferrana Torresa i czerwonej kartki Ronalda Araujo na początku drugiej połowy. Fani Barcelony mogli obawiać się o swoją drużynę bez czołowego zawodnika, ale jak na razie były to obawy na wyrost. Tym bardziej, że awizowane pierwotnie dwa tygodnie absencji "Lewego" prawdopodobnie znacznie się skrócą!
Nagły zwrot ws. Lewandowskiego. Ważna wiadomość
Polski napastnik wznowił już treningi, co Barca pokazała w mediach społecznościowych. Ta informacja bardzo ucieszyła kibiców, a najnowsze doniesienia są jeszcze lepsze. Najpierw zakładano, że Lewandowski wróci do gry tuż przed marcowym zgrupowaniem reprezentacji Polski. Odpoczynek po przeciążeniu ścięgna podkolanowego idzie jednak znakomicie i prawdopodobnie już w najbliższym meczu Xavi będzie mógł skorzystać z 34-latka. Sam trener Barcy poniekąd potwierdził te wieści przed starciem z Valencią.
- Robert jest prawie gotowy do powrotu do gry. Ten powrót będzie zależał od jego odczuć. Nie ustalamy konkretnych dat - powiedział publicznie Xavi. Jeżeli w najbliższych dniach sytuacja się nie pogorszy, Lewandowski zdąży rozegrać dwa mecze przed przyjazdem na kadrę. W najbliższy weekend Barca zmierzy się z Athletikiem Bilbao, a tydzień później czeka ją ligowe El Clasico na Spotify Camp Nou.