Po tym, co Lewandowski i Szczęsny wyrabiają razem w Arabii Saudyjskiej internet zapłonął. Nagranie odbiło się szerokim echem

Polscy kibice FC Barcelony długo czekali na to, aby Wojciech Szczęsny zadebiutował w barwach katalońskiej ekipy i grał razem z Robertem Lewandowskim w kolejnych meczach. Początek 2025 roku przyniósł jednak przełom i występy polskiego bramkarza w meczach Pucharu Króla oraz Superpucharu Hiszpanii, które dosadnie ocenił Jan Tomaszewski. Lewandowski i Szczęsny kradną show również w mediach społecznościowych, z czego ochoczo korzysta klub z Barcelony. W mediach społecznościowych pojawiło się bowiem specjalne nagranie z udziałem doświadczonych Polaków, które od razu zyskało ogromną popularność. Wszystko przez wspólne picie arabskiej herbaty. 

Kubeł zimnej wody na głowę Roberta Lewandowskiego tuż przed Real - Barcelona! Jan Tomaszewski go wypunktował

- Polski duet po raz pierwszy próbuje arabskiej herbaty - czytamy pod specjalnym postem udostepnionym przez FC Barcelonę i Roberta Lewandowskiego na Instagramie. Oprócz zdjęcia otwierającego wpis, pojawiło się również specjalne nagranie z całej akcji. Szeroko uśmiechnięci Lewandowski i Szczęsny nie tylko wydają się być w dobrych humorach, ale także zdają świetnie się bawić w Arabii Saudyjskiej podczas Superpucharu. Nagranie od razu stało się hitem. 

W zaledwie kilkanaście godzin post polubiony został prawie milion razy, a komentarze przejęli Polacy rozpływający się nad Lewandowskim i Szczęsnym w Barcelonie. - KWIAT NARODU - napisał Mateusz Święcicki, komentator "Eleven Sports". 

- Duma narodowa dwóch Polaków w Barcelonie dożyliśmy pięknych czasów - nie ukrywał radości kolejny z internautów. 

- Miło widzieć dwóch Polaków w tak wielkim klubie 💪 koledzy na boisku, przyjaciele 👏👏 nic dodawać nie trzeba - czytamy dalej. 

Pomimo tego, że Wojciech Szczęsny rozegrał dopiero dwa mecze w Barcelonie, już teraz zapisał się złotymi zgłoskami w historii klubu. Portal "Barça Universal" zwrócił uwagę na fakt, że ekipa z Katalonii po raz pierwszy od 2014 roku zachowała czyste konto w dwóch pierwszych meczach w nowym roku. Wszystko za sprawą polskiego golkipera, który stał między słupkami w wygranym meczu Pucharu Króla 4:0 z Barbastro oraz 2:0 z Athletic Club w półfinale Superpucharu Hiszpanii.