Rayo - Barcelona. Messi oraz Iniesta chcą podwyżki. Rosell nie widzi problemu, ale pieniędzy nie da

Problemu na razie nie ma. Iniesta ma kontrakt ważny jeszcze przez dwa lata, ale Barcelona - nauczona przykładem Victora Valdesa - chce zapewnić sobie utrzymanie swojej gwiazdy jak najszybciej. Trudno się dziwić. Latem przyszłego roku kilka klubów zyska dodatkowe argumenty przetargowe i cena za Hiszpana zacznie szybko spadać. A chętnych będzie sporo - gwiazda drużyny z Camp Nou ma dopiero 29 lat, a wśród środkowych pomocników lepszego znaleźć nie sposób.

>>>Kolejny Polak zadebiutuje w UFC! Czytaj więcej na Gwizdek24.pl!

Jak donosi 'Marca', Iniesta chce przedłużyć kontrakt, ale żąda nie 12 mln - jak zaoferował mu klub - a prawie 17. Podobnie astronomiczną kwotę wynegocjował ostatnio Cristiano Ronaldo u władz Realu Madryt, więc kontroferta Hiszpana wydaje się uzasadniona. Tym bardziej, jeżeli weźmiemy pod uwagę staż piłkarza oraz wpływ na grę drużyny. A także sukcesy. Problem w tym, że podobnych pieniędzy domaga się również Lionel Messi, więc budżet klubu - ogłoszony ostatnio jako rekordowy - znowu zacznie skrzypić. Tylko ta dwójka kosztować będzie przecież zespół z Camp Nou prawie siódmą część budżetu. I tak co roku.

Zaufanie Sandro Rosella wśród 'socios' spada, więc sternik Barcelony na kolejną porażkę negocjacyjną pozwolić sobie nie może. Tym bardziej więc zadziwia jego spokój. Na ostatniej konferencji oznajmił bowiem, że kompromis w sprawie Iniesty jest właściwie osiągnięty, a rozwiązanie sprawy nie będzie trudne ponieważ: 'wola obu stron jest bardzo jasna'. O rozbieżnościach sięgających równowartości prawie trzech Bugatti Veyron nie wspomniał. Po co się martwić?

>>>Przed spotkaniem Polska - Francja w Mistrzostwach Europy analizujemy sytuację w grupie! Nie ma sensu wygrywać!

Przed Rayo ciężkie zadanie. Barcelona w Lidze Mistrzów pokazała, że nabiera rozpędu pod wodzą Gerardo Martino, a historia spotkań rozgrywanych na Estadio de Vallecas wręcz przeraża. W dwóch ostatnich latach gospodarze dwa razy polegli, tracąc... 12 bramek.

Licząc na grad goli, przypominamy, że transmisję Rayo - Barcelona zobaczymy na Canal+Family od godziny 19:55.