Barcelona jest głównym faworytem do zdobycia mistrzostwa Hiszpanii. Podopieczni Xaviego w ostatnich dwóch kolejkach nie popisali się najlepszą skutecznością, a także wynikami. "Blaugrana" z Gironą oraz Getafe zgubiła punkty, remisując z obiema drużynami. Fani "Dumy Katalonii" mogą być zaniepokojeni, ponieważ przewaga nad drugim Realem Madryt topnieje. Do końca sezonu pozostało 9 kolejek, a Barcelona ma 11 punktów przewagi nad "Królewskimi", co nie daje im pewności zdobycia upragnionego tytułu.
Hiszpańskie media oceniły występy Lewandowskiego. Bezlitosna ocena
Kataloński "Sport" w taki sposób ocenił występ lidera Barcelony - Roberta Lewandowskiego. - Dwa dobre strzały z główki to wszystko, co Polak miał do pokazania w ofensywie. Getafe zgromadziło sporo piłkarzy w polu karnym i musiał szukać szans poza nim - oceniając występ 34-latka na 5 w skali 10 punktowej.
"El Desmarque" natomiast przyznał kapitanowi reprezentacji Polski ocenę 4. - Drużyna była daleko od pola karnego i stwarzała niewiele groźnych szans. Lewandowski najlepszą okazję miał po strzale głową - można przeczytać.
O postawie całej drużyny wypowiedział się Xavi. - Oczywiście, że można było odczuć absencję kontuzjowanych piłkarzy, ale to nie jest wymówka. Liczymy na odzyskanie tych piłkarzy, mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu będzie nas dwoje, troje więcej - zaznaczył trener Barcelony.
Nie zabrakło także wypowiedzi na temat Lewandowskiego. - Lewandowski nadal jest najlepszym strzelcem w La Liga, to kwestia passy. Jestem pozytywnie nastawiony i widzę, że wciąż ma okazje i pracuje dla drużyny. Gole w końcu nadejdą, w przypadku Roberta i w przypadku drużyny - podsumował 43-latek.