Rozstanie Roberta Lewandowskiego z Barceloną było wydarzeniem, które dla wielu kibiców Bawarczyków było wyjątkowo ciężkie. Atmosfera przy odejściu Polaka z klubu była daleka od dobrej, a z ust samego Lewandowskiego padały słowa, które wzbudzały wielkie kontrowersje wśród fanów. Sam Lewandowski zdaje sobie sprawę, że wszystko mogło odbyć się w o wiele mniej burzliwej atmosferze i powiedział o tym w rozmowie z "Sport1.de". Padły ważne słowa.
Marta Linkiewicz nie może tego przeboleć. Przypomniała sobie swoje dzieciństwo, wiele się zmieniło
Robert Lewandowski postanowił przeprosić kibiców. Wie, że mógł się rozstać w lepszej atmosferze
W trakcie rozmowy ze "Sport.1.de." Lewandowski mówił, że wie, że jego uwagi pod kątem Bayernu, jak też samo rozstanie mogły być dla wielu kibiców odbierane jako bezpośredni atak na tak dużą instytucję, jaką są mistrzowie Niemiec.
- Wiem, że to zabolało wielu kibiców. Rozumiem to i teraz mogę tylko za to przeprosić. W tamtym momencie było dla mnie ważne i konieczne, aby jasno powiedzieć, że jestem gotowy na przeprowadzkę. Pod koniec dnia wszyscy jesteśmy tylko ludźmi, prawda? Po dwunastu latach w Niemczech było dla mnie jasne, że to koniec tego etapu - mówi Lewandowski. Ukochana Artura Szpilki pogrążona w żałobie. Wybrańczyk nie mogła ukryć smutku, tragiczna śmierć
Lewandowski czuje, że musi to wyjaśnić. Ze wszystkiego się wytłumaczył
Lewandowski postanowił powiedzieć, że jego reakcja była w dużej mierze spowodowana tym, że Bayern nie był chętny, aby go sprzedawać. Koniec końców udało się znaleźć dobre rozwiązanie.
- Chciałem to wyjaśnić, ponieważ nie było łatwo, aby Bayern zgodził się na sprzedanie mnie w tym momencie. To była trudna sytuacja dla wszystkich zaangażowanych stron i musieliśmy znaleźć najlepsze rozwiązanie - mówi Lewandowski.
