Trumna i pieśni żałobne na trybunach. Wszystko przez to, że mecz odbył się w poniedziałek [WIDEO]

Ciężko znaleźć zalety rozgrywania spotkań w poniedziałek. Na przykładzie Polski widać, że takie mecze nie cieszą się wielkim zainteresowaniem, bo nie wszyscy kibice mają wówczas czas, aby prosto z pracy pojawić się na stadionie. Z podobnego rozwiązania skorzystali między innymi w Niemczech, czy w Hiszpanii. W obu tych krajach kibice w wyraźny sposób sprzeciwili się poniedziałkowym spotkaniom.

Na niecodzienny pomysł wpadli kibice Deportivo Alaves. Ich klub w ubiegłej kolejce musiał grać właśnie w pierwszy dzień tygodnia. Na własnym obiekcie zespół z kraju Basków podejmował Levante. W pewnym momencie na trybunach pojawili się fani niosący... trumnę. Podczas pierwszej połowy intonowali również pieśni żałobne, co miało oznaczać "pogrzeb futbolu", a także wywiesili transparent "RIP Football".

To kolejny raz kiedy kibice Deportivo pokazali swoje negatywne podejście do meczów rozgrywanych w poniedziałek. W ubiegłym sezonie zaprezentowali oprawę imitującą niedziałający telewizor, a pod spodem widniał napis "wyłączyć go". Dla Deportivo był to trzecie i zarazem ostatnie spotkanie rozgrywane w poniedziałek w tym sezonie. Gospodarze pokonali Levante 2:0.