Wielkanoc 2025 okazała się dla Roberta Lewandowskiego wyjątkowo pechowa. W Wielką Sobotę jego FC Barcelona w dramatycznych okolicznościach wyszarpała cenne ligowe zwycięstwo 4:3 z Celtą Vigo, ale Polak końcówkę tego spotkania oglądał już z ławki rezerwowych. W 78. minucie musiał opuścić boisko ze względu na uraz lewej nogi, a spory grymas bólu na twarzy nie napawał optymizmem. Hansi Flick zapowiadał, że na oficjalną diagnozę będzie trzeba poczekać do niedzieli. Ta potwierdziła niestety kontuzję Lewandowskiego.
Kontuzjowany Robert Lewandowski na hucznej imprezie. Nie mógł jej ominąć nawet z urazem
Kontuzja Lewandowskiego. Ile nie będzie grał?
"Badania przeprowadzone w niedzielę potwierdziły, że Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia półścięgnistego w lewej nodze. Decyzja o powrocie do treningów zespołu zależy od postępów w leczeniu" - brzmi oficjalny komunikat medyczny FC Barcelony opublikowany w niedzielę o 13:00.
Już wcześniej hiszpańskie media spekulowały, że jego przerwa w grze może potrwać od 2 do 3 tygodni. Teraz te doniesienia potwierdza m.in. świetnie poinformowany w sprawach Barcelony dziennikarz Adria Albets z Cadena SER. "Źródła bliskie Lewandowskiemu mówią o trzech tygodniach nieobecności" - przekazał, choć nie wyklucza się szybszego powrotu do gry zależnie od rozwoju sytuacji.
Tak wygląda codzienność Lewandowskich w Barcelonie. Mają podział obowiązków przy dzieciach
Lewandowski nie zagra z Realem i w półfinale Ligi Mistrzów?
Kontuzja Lewandowskiego w tym momencie jest sporym ciosem dla całej drużyny. Przed nią niezwykle ważne mecze w finale Pucharu Króla i półfinale Ligi Mistrzów UEFA, jednak wszystko wskazuje na to, że najlepszy strzelec Barcelony ominie starcia z Realem Madryt (26 kwietnia) i Interem Mediolan (30 kwietnia, rewanż 6 maja). Realnie można liczyć na powrót polskiego napastnika w rewanżu z Interem, ale to i tak optymistyczny scenariusz.
W tym czasie Barcelona będzie też grała kolejne mecze w lidze, w której jest coraz bliżej mistrzostwa Hiszpanii. Już we wtorek, 22 kwietnia, zmierzy się u siebie z Mallorcą. Pomiędzy meczami w półfinale LM zagra 3 maja na wyjeździe z Realem Valladolid. Lewandowski rywalizujący o koronę króla strzelców La Liga może zapomnieć o tych spotkaniach. Opóźnia się też jego 100. gol dla Barcy, na którego miał już kilka okazji, ale następną będzie miał dopiero w maju.
