Pani Kasia przeprowadza się do Glasgow, bo zamierza prowadzić tam własną działalność. Jednak ma też inny cel.
- Proszę tego nie łączyć z Arturem. Owszem, spotkania wydają się nieuniknione, bo będę tam z naszym dzieckiem. Jeżeli Aleks sprawi, że jego tata odzyska równowagę psychiczną i stanie na nogi, to będzie super. Nie ukrywam, że na to liczę - powiedziała "Na Żywo" Kasia.
Ciekawe, co na to obecna partnerka bramkarza Sara Mannei. Oby zbyt szybko nie wdarła się w ich związek niepotrzebna zazdrość.
Artur nie uniknie spotkania z byłą
Katarzyna Modrzewska, była żona Artura Boruca (29 l.) wybiera się do Glasgow. Jej zdaniem, dzięki spotkaniom z synem bramkarz Celticu będzie miał szansę na powrót do pełnej równowagi psychicznej.